Właśnie obejrzałem "Fanatyka" i jestem bardzo ukontentowany i polecam motzno. Dlaczego uważam, że film jest dobry? Dlatego, że potrafił ukazać pastę w realny dla polskiego kina sposób. Nie oszukujmy się, ale gdyby ten film był w klimacie "komediowym" to by wyszło takie "gunwo, g---o", że głowa mała, a hejtom by nie było stopu. Przez to, że tak naprawdę mamy mocny klimat, w którym wątkiem wiodącym jest depresja Anona, to żarty z pasty wydają się dużo bardziej groteskowe.
Scenografia jest bardzo gęsta, czasami aż za bardzo, ale też i prawdziwa. Mnóstwo smaczków, więc film można sobie analizować klatka po klatce. Aktorstwo też bardzo ok, a Piotr Cyrwus nadaje klimatu - nie jest sztucznie, to najważniejsze. Z tekstów Anona (Kuby) najbardziej wspominam moment, gdy Fanatyk przywiózł łódź do domu, a Anon podchodzi co okna, patrzy chwilę i mówi:
- Ja p------ę
Bardzo dobrze zagrane
Scenografia jest bardzo gęsta, czasami aż za bardzo, ale też i prawdziwa. Mnóstwo smaczków, więc film można sobie analizować klatka po klatce. Aktorstwo też bardzo ok, a Piotr Cyrwus nadaje klimatu - nie jest sztucznie, to najważniejsze. Z tekstów Anona (Kuby) najbardziej wspominam moment, gdy Fanatyk przywiózł łódź do domu, a Anon podchodzi co okna, patrzy chwilę i mówi:
- Ja p------ę
Bardzo dobrze zagrane
#heheszki
#humorobrazkowy