Jak byłem w podbazie to pamiętam jak srałem, a siostra mnie trollowała że idzie do mojego pokoju, co strasznie mnie #!$%@?ło, więc wstałem i wtedy kawałek gówna mi wyleciał z dupy do nogawki spodni, szukałem i nie znalazłem, trzepałem spodniami i nic nie ma, więc pomyślałem że mi się wydawało. Idziemy na obiad i nagle jem i widzę koło nogawki kawałek gówna xD Chciałem je skopać pod stół żeby nie było widać
@Badmadafakaa: u mnie babcia od strony ojca była w moim domu dwa razy - na komunię i raz na wizytę, bo to do babci się jeździ.
babcia bardzo old school jak zobaczyła kota w mieszkaniu to powiedziała że jak to koty trzymać w domu przecież to jak w oborze xD cała rodzina oczywiście tłumaczyła jej że kotek czysty kuwetke ma itd
i co kochany kotek zrobił? skasztanił się pod stół
@nameout: a komu ja dupę zawracam jednym wpisem na tysiąc? ktoś Ci kazał komentować? po co tracisz swoje cenne paliczki na mnie XD chciałam się wyżyć to się wyżyłam, a Ty idź człowieku bo to Ty dupę zawracasz
Język polski jest #!$%@?. Nie dziwię się, że tak trudno się go nauczyć. Jest sobie murzyn i niech się nauczy etymologii słowa "#!$%@?". To jest #!$%@? nienormalne dla niego, że jedno słowo może mieć tyle znaczeń.
#!$%@? z tym - nieważne #!$%@?łeś - #!$%@?ło cię #!$%@? - źle #!$%@? tam idę - dobra idę
Przy okazji Świąt przypomniała mi się historia, jak to przynajmniej raz w życiu moje cwaniactwo wyszło komuś innemu na dobre.
Jakiś czas temu pracowałem przy projekcie w jednym z europejskich krajów, gdzie niedługo przed Świętami do działu obok przyjęto innego Polaka, młodego chłopaczka Piotrka. Na kilka tygodni przed przerwą świąteczną otrzymaliśmy pracowniczy grafik z którego wynikało, że u Piotrka stoi jak szpara w zębach u Karolaka pracujący 25 grudnia.
Widziałem, jak bardzo go to podłamało. Był niedługo po ślubie, poprzednie Święta żona spędziła samotnie, a niedawno urodziła im się córka i bardzo zależało mu, żeby spędzić z nią pierwsze Święta. Siedząc znudzonym przy biurku obserwowałem jak cały dzień chodzi biedaczysko po całym dziale, i prosi, szczególnie miejscowych, aby się zamienić. Wszyscy jednak mają wyrąbane, nikt przecież nie będzie przychodził specjalnie na jeden dzień podczas świątecznej przerwy.
Do wszystkich przegrywow co robia te swoje eksperymenty zapamietajcie ze wy tym dziewczynom moze zmarnujecie kilka godzin ale prawda jest taka, ze to wy macie zmarnowane cale zycie xD
WYKOP uczynił, że tegoroczne święta dla mojej córki Pauliny, chorującej na ciężką postać stwardnienia rozsianego, będą świętami szczególnymi i wyjątkowymi. A to za sprawą wielu z Was, ale po kolei :) Jak wiecie zbieramy pieniądze na terapię komórkami macierzystymi, to ostatnia nadzieja na poprawę zdrowia Pauliny. Ale życie mojej córki to również zwykłe codzienne problemy, takie jak samotność (większość znajomych zapomniała o niej) oraz borykanie się z ograniczeniami wynikającymi z choroby. Spędza
takie jak samotność (większość znajomych zapomniała o niej) oraz borykanie się z ograniczeniami wynikającymi z choroby. Spędza całe dnie w domu, zazwyczaj w swoim pokoju, który stał się jej niemalże całym światem
Crown shyness, canopy shyness (dosł. nieśmiałość koron drzew), canopy disengagement, intercrown spacing – zjawisko występujące wśród niektórych gatunków drzew, charakteryzujące się tym, że korony pojedynczych osobników się nie dotykają, tworząc gęsty baldachim poprzedzielany przypominającymi kanały przerwami. Fenomen ten jest najczęstszy wśród drzew jednego gatunku, ale zdarza się również wśród drzew należących do różnych gatunków
Nie są znane dokładne przyczyny występowania tego zjawiska. Fenomen był opisywany w literaturze naukowej od lat 20. XX
O żesz #!$%@?! Gratulacje dla Media Expert za tytuł #januszebiznesu roku 2018! Doładowanie iTunes o wartości 50 zł przecenione z... 150 zł na 50 zł xDDDDD #heheszki #promocje #polska #apple
Reszta łamag dupa cicho.
#glupiewykopowezabawy
źródło: comment_TJhd9Es14Ukj1nByuHO7rONrfqySHBF4.jpg
Pobierz