Ale dowaliłem do pieca, jak palacz w obozie.
Prowadziliśmy dzisiaj rekrutację w moim IT korpo i trafił mi się taki jeden ananasek, który już w pierwszym zdaniu opisu siebie powiedział, że jest studentem prawa.
- No nie wytrzymię – pomyślałem i niemalże całkowicie bezwiednie wypaliłem, tłumiąc przy tym śmiech - A może jeszcze chodzi pan na crossfit, pije bezglutenową kawę i ubiera się w slipy z muflona?
Gość
Prowadziliśmy dzisiaj rekrutację w moim IT korpo i trafił mi się taki jeden ananasek, który już w pierwszym zdaniu opisu siebie powiedział, że jest studentem prawa.
- No nie wytrzymię – pomyślałem i niemalże całkowicie bezwiednie wypaliłem, tłumiąc przy tym śmiech - A może jeszcze chodzi pan na crossfit, pije bezglutenową kawę i ubiera się w slipy z muflona?
Gość























źródło: comment_StFwj7ZefOma1ebYL1iosKmgOFvThe8w.jpg
Pobierzźródło: comment_X1Aej4oXoAIZ5GfaPYC6YgLBLIKgrIS6.jpg
Pobierz