Dlaczego Nasdaq tak rośnie skoro doszło do utraty zaufania pasywnych inwestorów, podważenia starych sojuszy i złamania Pax Americana? Kto te pieniądze tam wrzuca skoro czytałem tutaj, że wszyscy od amerykańskiej giełdy się odwrócili? FED drukuje i stymuluje wzrosty?
@Glupiii: Dlatego przestałem czytać. Nie mam żadnej znajomej osoby, która interesuje się finansami i giełdą, jakieś specjalistyczne fora trejderskie w zasadzie nie istnieją, więc czasami sobie wejdę i posprawdzam co ludzie sądzą. Jednak niezbyt często, bo to zaburza myślenie, a jednak wolę zarabiać. ¯\(ツ)/¯
@wygolony_libek-97: Bo Polacy kierują się emocjami, a nie logiką, zwykle pada jakieś słowo, które wywołuje określoną emocję no i potem procesy myślowe już są pod nią podporządkowane. Zdobycie broni dla kogoś kto ma na to ochotę nie jest większym problemem, mało to było przypadków, gdy policjant został postrzelony podczas interwencji? Im dłużej żyję tym większe odnoszę wrażenie, że ludzie większą przyjemność czerpią z mówienia o danym temacie niż zagłębienia się
@Walend: Zależy to też od tego jakie emocje przejmują kontrolę. W tym przypadku widzę głównie strach, zachodnie społeczeństwa nie reagują tak negatywnie na jakiekolwiek wzmianki o broni, ale możesz mieć trochę racji, że przemawiają przeze mnie uprzedzenia.
Pamięta ktoś sprawę Kajetana Poznańskiego (notabene też studiował na UW), który przypadkowej osobie obciął głowę i próbował zjeść jej ciało? Bardzo podobna sprawa, choć tam sprawca próbował uciec, a ten tego nie próbował.
Kajetan Poznański tłumaczył coś w stylu, że chciał spróbować czy da radę to zrobić.
@waro: Działanie Kajetana P. mimo wszystko było w jakiś sposób uporządkowane. Tutaj wygląda to trochę inaczej. Bieganie z siekierą po kampusie uniwersyteckim? Stawiałbym na zaburzenia świadomości, ale to już biegli ocenią.
Ciekawe jakie zaburzenie psychiczne kryje sią za tą akcją. Bardzo możliwe, że psychopatia. Już Dostojewski pisał o Raskolnikowie, studencie prawa, który postanowił zabić lichwiarkę. Sam Raskolnikow był wzorowany na autentycznej postaci. Jednakże młody wiek może też wskazywać na schizofreniczną psychozę. Możliwe też, że był gnębiony, no i wybrał zły sposób rozładowania frustracji, eufemistycznie ujmując. Zobaczymy co orzekną biegli.
@ovation: Psychoza jest stanem zaburzenia świadomości, człowiek nią dotknięty może nie wiedzieć co robi. No i jest to ujęte w kodeksie karnym, sposób penalizacji czynu jest w takim wypadku nieco inny.
@NalogowyKofeinista: W najmniejszym stopniu nie rozumiesz postaci Raskolnikowa, ani jego rzeczywistego motywu działania, ale jesteśmy na wykopie... Tutaj każdy może interpretować wszystko na swój sposób. My po prostu nie znajdziemy wspólnego języka, także życzę Ci wszystkiego dobrego.
@b7kj Pracowałem dość długo z ludźmi dotkniętymi tym zaburzeniem osobowości. Jeśli już mamy sobie mówić co mamy robić to może nie pisz bezsensownych komentarzy pod czyimiś postami, jeśli nie masz nic ciekawego
@NalogowyKofeinista: Raskolnikow jest modelowym psychopatą. Zabicie lichwiarki to uspokojenie jego instynktu zabijania, motyw rabunkowy jest tylko pretekstem. Nędzne życie prowadził z własnej woli, jeśli tak można to określić. Hipoaktywność płata przedczołowego do tego prowadzi - planowanie ruchów i działań (jeśli psychopata jest inteligentny jego czyny przybierają postać gry, w przeciwnym przypadku dość szybko ląduje w zakładzie karnym); hamowanie spontanicznych stanów emocjonalnych - to jest właśnie instynkt zabijania, osoby dotknięte tym
@NalogowyKofeinista: Jeszcze taka uwaga. Osobowość antyspołeczna (psychopatia to jej ekstremum) nie jest tym samym co cechy psychopatyczne. Te drugie rosną w zasadzie w każdej chorobie psychicznej czy uzależnieniu.
Mirki mam już ponad 30 lat i paliłem w życiu może z 10 razy bo jakoś nie pasowały mi klimaty załatwiania od kij wie kogo kij wie czego i jeszcze ryzykując prawnie. Palę tak okazjonalnie że kiedyś 3 g leżały u mnie dwa lata aż komuś dałem. Proszę o rady dla początkującego na co zwracać uwagę. Klinikę w #krakow ktoś mi polecił ale nigdy tego nie ogarniałem. Jakieś FAQ i
W latach 2021-24 tj. w ciągu zaledwie 4 lat PKB na mieszkańca w USD Polski wzrósł z 40% w stosunku do Japonii do... 76%. Co z tego wynika? Nic, poza tym, że jen silnie osłabił się w stosunku do złotego, bo realny poziom gospodarczy pokazuje PKB według parytetu siły nabywczej (PPP) i pod tym względem Polska prawie zrównała się z Japonią, ale już od lat była blisko. Co Polacy mają z tego
@Raf_Alinski: Abe prowadził politykę deprecjonującą jena w stosunku do innych walut. Miało to na celu pobudzenie eksportu, główny koszt, a więc płace w Japonii drastycznie spadły. Co za tym idzie towary importowane stały się dla Japończyków zbyt drogie (pobudzenie konsumpcji wewnętrznej), a eksporterzy zyskali przewagę w postaci słabego jena i względnie taniej siły roboczej, co sprawiło, że ich produkty stały się atrakcyjne dla zagranicznego konsumenta. No i wywołanie inflacji. Ogólnie
Lekarz świeżo po skończeniu studiów, bez specjalizacji, bez doświadczenia zawodowego chce zarabiać minimum 180 zł za godzinę, czyli 25k/msc i jak widać jest rozchwytywany, bo przychodnie rzucają się z propozycjami pracy. Po skończeniu specjalizacji ten lekarz zarabia 180 zł od pacjenta, przyjmuje 4 pacjentów w 1h czyli w godzinę zarabia ok. 700 zł. Miesięcznie daje to ok. 95 000 zł, rocznie jest to ponad milion złotych. Chodzi o specjalizacje medycyna rodzinna, internista,
@OCIEBATON: Miliarderzy nie są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę czy B2B, a więc stawka 55% powyżej 250k czy 75% powyżej 500k w ogóle by ich nie dotknęła. Prezesi swoich firm też w taki sposób nie wypłacają sobie pensji przecież. Najbardziej poszkodowany by był ten manager wysokiego szczebla w korpo albo ordynator SORu, którzy nie pracują dla siebie tylko dla kogoś innego, ale odpowiadają dosłownie za wszystko. Skala podatkowa zaproponowana
@Jefrjeitor: Po co w ogóle odzywasz się pod tym wpisem? Pytanie główne jest jakie jest, no i nie odpowiedziałeś na nie. Nie ma tu dla Ciebie miejsca po prostu, dlatego lądujesz sam wiesz gdzie.
Osoby z ADHD, mam pytanie. Czy stosując Concertę w minimalnych dawkach zauważyliście po pewnym czasie u siebie coś w rodzaju znacznego obniżenia napięcia mięśniowego? Lek przyjmuję od pół roku, regularnie, początkowo zauważyłem wzrost koncentracji, jednak od jakichś 2 tygodni czuję się strasznie rozluźniony. Nawet przy pisaniu tego tekstu inaczej odbieram uderzenia palców w klawiaturę, subiektywnie są one strasznie mocne, jakby układ pozapiramidowy przyzwyczajony był jeszcze do poprzedniego napięcia mięśniowego.
@lubie_placki777: Możliwe, albo jeszcze coś innego. Biorę 36 mg rano, no i jeśli coś robię to 18 mg po południu. Dawki takie nie powinny działać euforycznie, ale czuję się trochę tak jakby działały. ¯\(ツ)/¯
#gielda
Dałem teraz Tobie plusa i dalej masz 0, coś wykop szwankuje.