LOST to mój serial życia, nie widziałem i chyba już nie zobaczę czegoś co by mnie tak pochłonęło. tajemnicza atmosfera, niejednoznaczni bohaterowie, sposób budowania napięcia i elementy survivalowe. nawet ten nieszczęsny finał jestem w stanie przełknąć bo lubię otwarte zakończenia. zagadka wyspy nadal nie jest do końca wyjaśniona. do czego zmierzam. chcielibyście zobaczyć spin-off? nowa historia na tej samej wyspie