Na zdjęciu śniadanie jakie można zamówić w Niemieckim Imbiss – odpowiedniku Polskiego baru mlecznego. Zamówione w miejscowości Pasewalk, koszt to 3 euro. Co jest tutaj takie niezwykłe?
Jaja na twardo. Każdy wie, że na miękko są lepsze. Niemcy w barach mlecznych jednak nie znają takiego pojęcia jak jajko na miękko z jednego, historycznego względu. W czasach II wojny światowej Niemiecka gospodarka była mocno nadwyrężona co odbijało się na sposobie żywienia obywateli. Problemy z
problem polaków jest taki że nikt tam praktycznie nie wychodzi do piłki, na pozycje, jest kontratak to zamiast pomóc na skrzydle akcje kto tam ciągnie z piłką to praktycznie wszyscy stoją i sie patrzą, holendrzy na odwrót, szybka klepka, pokazywanie sie, możliwości do zagrania tu i tam, sorry panowie ale na stojąco nie wygra sie meczu #mecz
@duszan_z_kapitana_d--y: ja p------e, ludzie nie chcą pracować za śmieszne pieniądze, o tempora o mores. No nie chcą, bo nie ma takiej biedy, że się skrobie każdy grosz. To chyba dobrze? O to przecież walczyliśmy? A za 5 zł na godzinę to sobie sam zbieraj maliny w pełnym słońcu XD Maliny to tam kij, jeszcze łatwo i przyjemnie. Ale taki agrest, truskawki czy inną borówkę to w dupie XD
Jaja na twardo. Każdy wie, że na miękko są lepsze. Niemcy w barach mlecznych jednak nie znają takiego pojęcia jak jajko na miękko z jednego, historycznego względu. W czasach II wojny światowej Niemiecka gospodarka była mocno nadwyrężona co odbijało się na sposobie żywienia obywateli. Problemy z
źródło: 96abab1b1034435ce9184579169c0d6bfdffafebede27510d0d4af9fba49e8f5
Pobierz