"Kryminalni z Lublina zatrzymali 17-letniego mieszkańca miasta, który pod koniec listopada w Ogrodzie Saskim dokonał rozboju na siedzącym na ławce mężczyźnie. Sprawca, ubrany w kominiarkę, zagroził pobiciem, zmuszając pokrzywdzonego do oddania puszki piwa." Nie podają czy otwartą.
Więc tak: walka póki co trwa kijowo. Takie podejście ,,a niech se natrętna myśl będzie, nie ruszaj jej, a ona sama po prostu z czasem przejdzie" nie daje rezultatów, bo gdzie bym nie był zawsze jestem jakby ,,zalany" tą myślą i nawet jak o niej na bieżąco nie myślę, to ona i tak z tyłu głowy zawsze siedzi przyczajona. Jedną nogą zawsze jest w świadomości. Z czasem na pewno puści, ale nie
Więc tak: walka póki co trwa kijowo. Takie podejście ,,a niech se natrętna myśl będzie, nie ruszaj jej, a ona sama po prostu z czasem przejdzie" nie daje rezultatów, bo gdzie bym nie był zawsze jestem jakby ,,zalany" tą myślą i nawet jak o niej na bieżąco nie myślę, to ona i tak z tyłu głowy zawsze siedzi przyczajona. Jedną nogą zawsze jest w świadomości. Z czasem na pewno puści, ale nie
@Tonhar: na ocd są bardzo skuteczne metody leczenia terapeutycznego. Wymagają tylko twojej wysokiej motywacji. Ogólnie post na górze też jest bardzo wartościowy.
Tak więc wczoraj doszedłem do wniosku, że technika niemyślenia (dalej: NM) nie była taka idealna w okresie 2020-2022 kiedy ją wdrożyłem z pełnym impetem w grudniu '20 by zawaliło mi się to we wrześniu '22. Dlaczego nie była idealna? A no dlatego, że tak jak wcześniej podejrzewałem, nie była to metoda na przecięcie błędnego koła obsesji-kompulsji w zakresie myśli (bez ruminacji zewnętrznych), tylko... ruminacja wewnętrzna, która działała tak: - nachodzi mnie natrętna myśl, -
@Rudz1elec: Bo działało tylko temat jest bardziej złożony i jeszcze go rozwinę. Nie wiem czy to słusznie działało też bo poza tym że działało to miało też życiowe skutki uboczne. A się zawaliło z przyczyn prywatnych, musiałem po prostu wziąć pewną ewentualność, która brałem za natręctwo i unikałem jak ognia, za fakt rzeczywisty i to po prostu mi zawiesiło system myślowy i wszystko się wyzerowało w tej metodzie. Dopuściłem pewne,
OCD opiszcie swoje doświadczenia z tym ścierwem, wylejcie to z siebie, tu i teraz podzielcie się tym jak to g0vno niszczy życie a ludzie i tak widzą was tylko jako fanatyków sprzątania i porządku nie dostrzegając waszego piekła wewnętrznego
@piotr267: Znam ten ból. Ja na przykład musiałem przed snem musiałem wypić łyk wody myśląc jednocześnie o pewnej scence z gierki. Jeżeli nie zsynchronizowałem odpowiednio łyku z wyobrażaniem jej sobie, musiałem się napić jeszcze raz. Rekordowo to chyba ze 13 naliczyłem. Gdybym to zlał to z napięcia bym nie zasnął.
W okolicach lat 2007-2009 był na YouTubie filmik NAWIEDZONA ŚWINKA MORSKA którego nie mogę już znaleźć i tam była świnka ,,rozetka" taka biało-kremowa wpierdzielająca jakieś zielsko i leciał podłożony szatański głos: ,,Nawijam, bo jestem zła, jestem bardzo złą świnią, hahaha! Śmieję się i mogę cały, mogę cały czas nawijać, bo MAM WAS W DVPIEEE! Mam was w dvpie, tak! Jestem bardzo złą świnią!". xDDD
Jak miałem 5 lat to bałem się gry Sammy Suricate. Tylko i wyłącznie z powodu tego, że w miniaturce na panelu instalacyjnym widziałem główną postać z tymi pręgami na plecach które mnie przerażały z jakiegoś powodu. xD Przez długi czas nie chciałem jej przez to zainstalować. Na domiar złego na tej samej płytce była gierka Tito Mine Cart Racing w której postać też miała z tyłu głowy pręgi i też nie chciałem
źródło: 1000022644
Pobierz