Największą mam bekę z tych co chodzą na siłownię i przez 100% czasu biegają na bieżni albo jeźdzą na jakimś gówno rowerku. Nie dość że katują sobie organizm i narażają się na poważne urazy kolan to jeszcze nic to nie daje. Zwłaszcza że 90% tych biegaczy i tak jest ulana jak świnie, De facto można ten sam efekt osiągnąć wchodząc w deficyt kaloryczny. Zamiast zrobić sobie jakiś FWB albo chociaż popróbować różnych
- rafffcio
- wojtekc
- Kimbo_slice
- Smasher69
- MicroPepe
- +32 innych
Mam jakieś kurtki, ale wszystkie wydają się być albo za grube, albo za cienkie (typowe przejściówki) nie mam kurtki sportowej i jakoś nie bardzo chce ją kupować, by założyć ew parę razy w tę zimę.
Czy z doświadczenia możecie powiedzieć, że ta grafika ma rację? Że na temp np. 3 u mnie
Jak jest +10 to ubierz się tak jakby było +20.
Jak dopiero zaczynasz to cokolwiek.
Po drugim, trzecim biegu będziesz wiedzieć czy było za ciepło/zimno.
Przed biegiem ma być odczuwalny chłód.