Wiecie jaki jest najnowszy zwyczaj ludzi, których opisuje się pod tagami #nosaczsundajski #patologiazewsi #janusze #polakicebulaki #cebula ? Otóż teraz robi się tak że nie idzie się na wesele żeby nie dawać koperty ale przychodzi się na poprawiny. Żeby się za darmo nażrec. Aaaa bo słyszałam z Januszem że wesele było fajne to chociaż na poprawiny przyszliśmy żeby parzę młodej było miło. xddd
Siedzę sobie przy fajce oraz żelkach i przypomniało mi się co kiedyś chciałem #!$%@?ć w #gimbaza. Był to okres kiedy wszyscy zaczynali wspominać kolejną rocznicę Powstania Warszawskiego. Siedziałem wieczorem na Facebooku i podczas scrollowania aktualności wpadłem na wypowiedź jednego z powstańców okraszoną smutną, klasyczną muzyką w tle. Warto nadmienić, iż wtedy już byłem zatwardziałym korwinistą XD Oglądam, słucham słów tego człowieka jak mówi o walce z niemieckim okupantem. Na
Jestem tak poruszona ilością pomocy, którą już okazaliście lub zadeklarowaliście, że nie wiem, co powiedzieć. Naprawdę. #wykopefekt działa. Każdy grosz (i to niemały - niektórzy z Was oszaleli!) i każda paczka podkładów jest dla mnie równie ważna. Po prostu DZIĘKUJĘ, że wychowujecie kitki jak swoje! Koci Żłobek imienia Michała Białka, co Ty na to, @m__b? :)
Jeśli chodzi o wydatki, zależy mi, by sytuacja była dla Was klarowna, skoro zdecydowaliście się pomóc. Weterynarz jest finansowany niemal w całości przez stowarzyszenie. Za jedną wizytę musiałam sama zapłacić, ponieważ poszłam na szybko do innego weterynarza (paragon jest). Będę też być może musiała zapłacić za odrobaczenie i ogólną kontrolę Sushi, ale to biorę na siebie. Przy okazji: Sushi przekazuje serdeczne blep blep za Wasze ciepłe słówka w jej stronę, wczoraj już tak padała ze zmęczenia, że zasnęła na mnie
@meshack: #!$%@?ą mnie już tacy piwosze-neofici, co to #!$%@? całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:
- hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, #!$%@? tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po
Przeglądałam wczoraj olx. "Szczurzyca za darmo 6 miesięcy oddam". W innych ogłoszeniach tej samej pani malutka, jednopiętrowa klatka na sprzedaż. Dzwonię, pytam o choroby, powód oddania. Z pewnym zawahaniem słyszę "córka już się nie chce nią zajmować". Pytam, czy szczurzyca była sama - tak. (Szczury to zwierzęta silnie stadne). Powiedziałam, że wpadnę po pracy obejrzeć szczurka...
Wyniosła mi go grubawa 10latka, na ręku, w drugiej trzymając telefon i prawie nie patrząc na
@supi: U ciebie na pewno będzie jej lepiej. Moja mama to jednak miała złote metody sprawdzenia, czy będziemy się zajmować zwierzakiem: - Chce chomika ----> Ponad miesiąc wymieniania pustej klatki, do której mama nasypała trocin i wylewała wodę wymieszaną octem; chodzenia na stragan po warzywa i krojenia ich. - Chcę kawię domową ----> j.w plus rozmoczone rodzynki imitujące gówno i chodzenie po mlecze - Chcę żółwia -----> wymienianie wody w
Piszę ten wpis z wielkim smutkiem i żalem, ponieważ jestem tu, aby pożegnać się z wykopem i z Wami wszystkimi. Moja narzeczona jest bardzo niezadowolona, że wiecznie zaglądam na wypok, wyliczyła mi nawet że robię to co dwie minuty, a ona już nie może na to dłużej patrzeć... i dość ma już, że ciągle tylko ten wykop ( ͡°ʖ̯͡°)
Bardzo się pokłóciliśmy i kazała mi wybierać między sobą, a wykopem i właśnie z tego powodu nie będzie mnie tutaj...
@fleeeps: W moim sercu tylko Venore eh wspomnień czas. Pamiętam tam było takie trzy poziomowe depo. Na samej górze taki jakby pusty taras gdzie nikogo nigdy nie było.
Raz tam wbiłem a na afk jakiś kolo na 98lvl stoi. A że miałem już wyrąbane na tą grę to szybciutko sprzedałem cały posag nakupilem SD i swoim druidem - JEB JEB JEB. Potem szybciutko relog na główną postać i loot do