Sztabowy
  • 0
@Czarny_Niewolnik: aż mi się przypomina okres w moim życiu, gdzie zapieprzałem w pracy mając 39 stopni, ale o tym nie wiedziałem (czułem się źle, ale nie było czasu na skupianie się na tym, a nie sądziłem, że czułem się aż tak źle).
Wziąłem apapik i pracowałem dalej. Następnego dnia jak sprawdziłem temperaturę byłem w lekkim szoku, a lekarz zdiagnozował anginę. Moja niegdysiejsza różowa, która razem ze mną prowadziła DG miała
  • Odpowiedz
Sztabowy
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiedz tylko, że jednym z powodów dlaczego potem ludzie muszą pracować za darmo, są ludzie tacy jak Ty, którzy godzą się pracować za darmo i uczą pracodawców, że można tak dymać ludzi. Zero szacunku dla siebie i cieszenie się, że nicnieznacząca praca dyplomowa ma temat za darmowe tyranie.
Jeszcze bym zrozumiał argument jak ta praca dałaby Ci przepustkę do dobrze płatnej pracy - to jeszcze jest pretekst, który z
  • Odpowiedz
Sztabowy
  • 7
@putinex: jaki piękny popis wspaniałego, pełnego nienawiści fanatyzmu religijnego.

Napawasz mnie obrzydzeniem, obyś pozostał samotny do końca życia.


@putinex: Twój bóg pewnie się bardzo cieszy, że realizujesz jego nauki o miłości do bliźniego. Patrzy jak życzysz mu samotności i myśli sobie 'jaka cudowna owieczka, sieje nienawiść do tych co zbłądzili i są na życiowym zakręcie - dokładnie jak uczyłem'.
  • Odpowiedz
R.....k
R.....k
  • 41
Ej #rozowepaski jak to z wami jest? Przez ostatni rok spotkałem się z wieloma kobietami, zakres wieku 20-27 lat. Żadna z nich ŻADNA nie była typem rannego ptaszka, trzeba było je ściągać z łóżka... jeszcze 5 minutek, zaraz wstane i inne p--------o. Co jest z wami nie tak, że nie potraficie się zwlec z łóżka?

#logikarozowychpaskow
  • 55
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Sztabowy
  • 63
Ale zdajesz sobie sprawę, że chronotyp to nie jest kwestia lenistwa/treningu/chęci/czegokolwiek na czym można podbudować ego, tylko kwestia mocno uwarunkowana biologicznie? To, że jesteś rannym ptaszkiem, to nie Twoja zasługa, a inni przez to nie są gorsi.
Równie dobrze kobieta mogłaby narzekać na Ciebie w stylu 'ale ja tylko oczekuje, że nie będziesz kładł się o 22 jak małe dziecko, tylko o 2 jak dorosły człowiek' - to po prostu nie ma
  • Odpowiedz
Sztabowy
  • 56
@AnonimoweMirkoWyznania: mizofonia. Moja siostra to ma.
Zupełnie nie potrafi się kontrolować, bo to wygląda tak, że dźwięki ją denerwują, ale próbuje to znieść, aż dochodzi do momentu w którym nie może wytrzymać i wybucha. Traci nad sobą kontrolę, a potem ma sobie za złe, że znowu wybuchła. Przerąbane schorzenie.
Nie mniej nie powinieneś tolerować takich tekstów NIGDY. Przy pierwszym powinieneś stanowczo zareagować i je hamować.
  • Odpowiedz
Yurakamisa
  • 2903
Moja narzeczona wymyśliła sobie że nie chce mojego nazwiska. No to odpowiedziałem spoko ale przemyślałem to i kolejnego dnia powiedziałem że w takim razie chcę rozdzielność majątkową.
I tutaj się zaczęło przekonywanie że ślub jest nam potrzebny.
Na pytanie a co ja dostanę w takim razie dzięki temu ślubowi?
Stwierdziła że bardzo wiele ale nie potrafiła wymienić nawet jednego powodu.
W końcu wymyśliła że dziecko będzie miało moje nazwisko. Ja na to odpowiedziałem że przecież nie
  • 369
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Sztabowy
  • 23
@Yurakamisa: Opie dobrze rozumujesz i przynajmniej nie jesteś kierowany ślepymi i naiwnymi ideałami. Związek to układ i aby był uczciwy oboje muszą na tym zyskiwać. Małżeństwo to relikt przeszłości, gdzie zasady społeczne były inaczej skonstruowane, kobiety nie były wyemancypowane i miały ograniczone ścieżki rozwoju. Dziś jest równouprawnienie, kobiety moga pracować, zarabiać na siebie i się rozwijać tak samo jak faceci, nie ma więc potrzeby brać ślubu, a zdecydowanie nie bez
  • Odpowiedz
Sztabowy
  • 5
@Brother_of_Steel: Czekaj, czyli z tego co rozumiem, to przeżyłeś jak to nazywasz 'miłość' (której nikt inny nie przeżył w tym wątku, tylko Ty).
Następnie pod wpływem tej 'miłości' - czyli zwykłego zauroczenia, a raczej mieszanki kilku związków chemicznych (polecam poczytać pewne pojęcia: dopamina, oksytocyna, fenyloetyloamina i parę innych, guglaj 'chemia miłości' - może przyda Ci się trochę edukacji, żeby odczarować tę mityczną 'miłość').
Pod wpływem tej mieszanki wykazałeś się brakiem
  • Odpowiedz
  • Moje zainteresowania to powietrze, ziemia, halucynacja, hemoglobina ... taka sytuacja. A ogólnie toooo, zainteresowania too, dyskoteki, ogólnie takie takie, ale w miarę to nauka mnie bardziej kręci i w ogóle mam nadzieję na przyszłość.
  • Gdzieś tam w stolicy.

Osiągnięcia