#anonimowemirkowyznania
Z każdym dniem czuję się coraz gorzej...Ale od początku...
Mam piękną dziewczynę (a właściwie narzeczoną) - naprawdę, cudowną, śliczną, inteligentną i do tego taką, która naprawdę mnie kocha. Otaczam się wieloma wspaniałymi ludźmi, mam mnóstwo świetnych cumpli, w tym paru przyjaciół. Rodzina - na lepszą trafić nie mogłem. Kochająca, akceptująca wiele, naprawdę wiele rzeczy. Jestem na dobrych studiach dających pracę w zawodzie, na których mam świetne oceny (pobieram również stypendium z
Z każdym dniem czuję się coraz gorzej...Ale od początku...
Mam piękną dziewczynę (a właściwie narzeczoną) - naprawdę, cudowną, śliczną, inteligentną i do tego taką, która naprawdę mnie kocha. Otaczam się wieloma wspaniałymi ludźmi, mam mnóstwo świetnych cumpli, w tym paru przyjaciół. Rodzina - na lepszą trafić nie mogłem. Kochająca, akceptująca wiele, naprawdę wiele rzeczy. Jestem na dobrych studiach dających pracę w zawodzie, na których mam świetne oceny (pobieram również stypendium z
Czuje sie jak gówno. W miejscu w którym mieszkam, odkad skończyłem szkołę rok temu, po prostu wegetuje. Znajomosci, których i tak bylo niewiele, się pokończyły. Większość wyjechala albo po prostu z roznych powodow zerwalismy kontakt. W sumie to od zawsze marzyłem tylko o tym, zeby jak skończę szkole, to jak najszybciej sie wyprowadzic i usamodzielnić. W domu nie mialem źle, rodzicow po prostu nie było, bo ojciec zmarł jak mialem 5
Napisz do siebie list, taki jak do dobrego przyjaciela, odkryjesz i skonfrontujesz w nim swoje dobre strony, zalety - każdy jakieś ma. Każdy bez wyjątku.
Sumiennie odkładaj gdziekolwiek byś nie pracował, wyjdź że spirali porównywania się z innymi, każdy ma swoją ścieżkę, inne doświadczenie i jest na innym pułapie w życiu.
Jeśli nie masz zobowiązań i sentymentów to możesz rozważyć emigrację, pogadaj z kimś jeśli masz opory, poczytaj fora, poradniki, to