Ciekawi mnie Wasze zdanie i doświadczenie życiowe. W szczególności ankieta do Mirabelek z tego względu, że to one mają być obdarowane kwiatami, ale też chciałbym poznać zdanie mirków czy wykonaliby taki ruch.
W skrócie - Kobieta w związku waha się nad przeprowadzką do innego miasta (500km) by żyć razem ze względu na to, że boi się że jak nie wyjdzie to zostanie z niczym w obcym mieście. Sam związek trwa już prawie rok na odległość. Rezygnacja z przeprowadzki równa się rozstanie. Ewentualne pojechanie do kobiety jest możliwe, ale dopiero za 2 tygodnie ze względu na pracę. Prosi Cię o czas na zastanowienie, w między czasie nie odzywa się i nie rozmawiacie. Teraz ankieta gdzie prośba by:
@Grizzzly: To też dla mnie jest trochę dziwne, ale według tego co pisała to chce się zastanowić w spokoju, a ja też nie chce naciskać i dać przestrzeń. Po prostu kwiatami tylko chciałbym o sobie przypomnieć, że mi zależy.
@MioMiaMiu: Logicznie patrząc jak najbardziej się z Tobą zgadzam, jednak z doświadczenia mam taki wniosek, że takie gesty jak kwiaty oprócz rozmów mogą pomóc, ale też sam nie chce naciskać i obawiam się, że te kwiaty tak zostaną odebrane - w sensie niegatywnie.
@cytmirka: Dzięki za opinie. Sam mam taki mętlik bo z jednej strony kwiaty niby nie szkodzą, a jednak nie chce naciskać i nie chce żeby czuła się w jakikolwiek sposób przez to przyciśnięta do muru lub osaczona.
@Kitku_Karola: Najlepsze jest to, że ja z góry byłem na początku na nie i trzymałem to jaka relacje kumpelska, ale twierdziła, że to nic takiego. No cóż, mam teraz. Dzięki za rady!
@Klatwa_Borsuka: Wysyłałem raz takie kwiaty, były też prezenty z okazji i bez okazji osobiście, ale faktycznie chyba odezwanie się będzie lepsze niż te kwiaty.
@kukuszka: @cytmirka Postanowiłem, że jednak wyślę po prostu krótką wiadomość z troską czy wszystko jest dobrze żeby nie atakować kwiatami bo nie chce zostać źle odebrany. Dostałem odpowiedź, że jest wszystko w porządku, ale ma #!$%@? w pracy.
@Buzz___Astral: Jestem głupi bo przed wejściem w ten związek byłem na "nie" jeżeli chodzi o związki na odległość, ale to ona właśnie mnie zapewniała o tym, że jak się kogoś kocha to warto się przeprowadzić i przystała na to, że to zrobi. Dałem się wkręcić w to i teraz mam. Rozumiem i zdaje sobie sprawę, że taka zmiana to jest ogromny i ciężki ruch z jej strony dlatego wspierałem ją
@Aurielle: Generalnie to było tak, że to ona się zadeklarowała że zmieni miejsce zamieszkania bo zawsze chciała mieszkać blisko gór bo lubi spędzać tam czas. Najbardziej to chciała Zakopane, ale mieszkam w Krakowie, więc i tak miałaby o 500 km bliżej do gór niż obecnie (ona mieszka w kujawsko pomorskim). Z jej wypowiedzi to wynikało, że u niej nic ją nie trzyma bo z nikim oprócz z rodziną swoja nie
@dawid-hopek: Obecnie poprosiła mnie o czas, więc nie chce naciskać na rozmowę już teraz póki ma mętlik, a ja nie chce wyjść na debila, który nie daje przestrzeni. Oczywiście nie chce żeby to trwało tydzień czy miesiąc, ale dam jej póki co czas. Jestem gotowy na to, że zarówno może być dobrze albo będzie rozstanie.
@papabless: Dzięki za radę! Zawsze miałem takie wrażenie, że skoro się kocha i chce być razem to wtedy przeprowadzka to w zasadzie formalność i z Twojej wypowiedzi to właśnie tak wygląda. Szanuje ją za to, że powiedziała wprost co i jak, ale poczekam dosłownie kilka dni i jak będzie bez odpowiedzi to trzeba samemu dać spokój
@somskia: To nie jest tak, że ja się nie odzywam do niej bo tak. Ja normalnie chciałem z nią rozmawiać, ale ona stwierdziła właśnie, że potrzebuje to przemyśleć i potrzebuje czasu. Sama nie inicjuje rozmowy. Ja nie chce wyjść na natręta, który pisze cały czas skoro ktoś mi mówi, że chce pomyśleć w spokoju. Przedstawiła mi swoje obawy jasno i klarownie i poprosiła o czas na przemyślenia.
@dawid-hopek Sama nie inicjuje kontaktu, ale jak zapytałem jej dzisiaj rano czy wszystko u niej dobrze to odpisała i że ma #!$%@?. Widzę, że moje relacje na instagramie śledzi i je lajkuje, ale nie ma z jej strony wychodzącej rozmowy póki co
Wykopki jest temat : Dokładny opis w linku zrzutki a w skrócie: Kocurek znaleziony w lesie, nie widzi, schorowany wymaga rehabilitacji. Sprawmy kitku super święta i wyleczmy go, dając nowy start. Pokażmy ponownie siłkę wykopu. Wierzę w Nas ᕦ(òóˇ)ᕤ
Chcesz glo? xD