*Wiedźmin na koniu wjeżdża do wsi. Muzyka z monologów.*
Nazywam się Zygmunt Szczypas, dla przyjaciół, gdybym ich miał, po prostu Zygmunt. Jestem wiedźminem ze szkoły konia. Żywot na szlaku to ciężki kawałek chleba - źli ludzie, potwory i niesforne konie.
- Prrrrr, Ireneusz, prrr. Gdzie ty leziesz w te chaszcze, znowu się zaklinujesz!
Za ostatnie zlecenie na #!$%@? nie płacili wiele, ale przynajmniej mogę odpisać trofeum od podatku. Podróżuję po świecie rozwiązując zagadki i zbierając rośliny. Rośliny, których nie mogę nawet palić. Kodeks zabrania. Do wsi Podzdupie trafiłem przez przypadek. Powiadają o niej Perła Województwa Łodzkiego. Może znajdzie się tu jakaś robota albo chociaż ktoś, z kim będzie można pograć w karty. A jak nie, to zawsze można #!$%@?ć złamane grabie i nóż do masła z chaty sołtysa.
![ztidar - Ach, gdyby Walaszek zrobił coś inspirowanego Sapkowskim. Już to widzę.
*W...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_a5n4FMtGzHz518exZSjiyxcpSQiIeEbv,w400.jpg)
źródło: comment_a5n4FMtGzHz518exZSjiyxcpSQiIeEbv.jpg
Pobierz
#alfaromeo
#kubica
#f1
źródło: comment_lj1VqESW84zbicYFaf0sjqbjgdiqoQij.jpg
Pobierz