@KozakCzerwony: wy tu #heheszki, a czarne wiewiórki mogą być przyczyną prawdziwych ludzkich dramatów XD. Dawno temu jeden z moich profesorów opowiadał "anegdotę" z życia swojego przyjaciela. Otóż ów kolega wyemigrował do USA, gdzieś tam w latch 70. lub na początku 80. Podjął dobrze płatną pracę w Kalifornii, wydaje mi się, że jego zajęcie miało coś wspólnego z szeroko pojętym przemysłem filmowym. W kraju pozostawił narzeczoną, którą przez
@atteint: Umawiam się najczęściej z nudów. Pracuje w domu, nie mam zbyt wielu znajomych i gdy przychodzi piątek/sobota, to odpalam Tindera i tyle.
Tinder nauczył mnie, że nie warto mieć jakichkolwiek oczekiwań, więc spotykając się głównie licze na poćwiczenie skilla jakim jest small-talk i gdzieś tam daleko daleko na szarym końcu jest to chęć stworzenia związku.
Mam oficjalne wiesci od kierownika pociagu: -jakaś pani zadzwonila na 112, że jedzie chińczyk i kaszle i ma koronawirusa -na centralnym pojawila sie policja, zablokowała pociąg -CHIŃCZYK POSZEDL W MIASTO
Czemu ludzie nie mogą siedzieć na dupie tylko jeżdżą po świecie? Ja od 11 lat nie wyjechałem nawet poza województwo, żeby jakiejś dzikiej choroby nie załapać od tubylców ze śląska czy innego podkarpacia. #koronawirus
@LukasDiesel @RedBaron szanowna pani dyrektor szkoły w której pracuję dała żel antyBAKTERYJNY tylko w toalecie dla nauczycieli. Uczniowie i panie woźne nie mają takich luksusów, więc proszę się nie cieszyć na zapas XDD
Jadę tramwajem. Na przystanku motorniczy otwiera drzwi od swojej kajuty i mówi: - Jakby kogoś z państwa interesowało to mamy w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa. W lubuskim! - i zamyka drzwi.