#anonimowemirkowyznania Byłem ostatnio na randce w ciemno z #rozowypasek (nie widziałem jej przed). Teraz już wiem, że tak się nie robi. Łagodnie rzecz ujmując okazała się w nie moim typie, miała #nadwaga. Dla mnie przekreślało to wszystko - nie miało znaczenia, że dobrze się rozmawiało i ogólnie była wartościowa i fajna. Po randce napisałem jej, że jest fajną dziewczyną, ale nie pasujemy do siebie. Ona teraz dopytuje się dlaczego nie pasujemy?
@AnonimoweMirkoWyznania: @RonnieO: @bezbekpol: no pewnie ze jestem dzbanem (hehehe jakie to mlodziezowe i fajne hehehe) bo jakby mi sie ktos nie podobal z wygladu to ppwiedzialbym ze ktos mi sie nie podoba z wygladu zamiast bawic sie w jakieś "nie pasujemy do siebie". No ale jak wedlug was #!$%@? jest szczerośc to gratuluje poziomu. Przeciez wiadomo ze lepiej cos krecic i zmyslac bo to dopiero takie meskie. Op powiedzialby
#anonimowemirkowyznania Za dużo internetów, podjarałem się i kupiłem mieszkanie 38 mk2, mała łazienka, korytarz, salon z aneksem + malutki pokój. Nie mam porównania czy tanio czy drogo, bo... NIC INNEGO NIE SPRZEDAWANO W TEJ MIEŚĆINCE xD (8 k mieszkańców) xD Ale cena była atrakcyjna, zapłaciłem 85k. Mieszkanie jest w opłakanym stanie, do generalnego remontu. Nie wchodzi w grę jego wynajmowanie, jedynie sprzedaż lecz zastanawiam się czy jedynie przygotować je do "stanu deweloperskiego",
@AnonimoweMirkoWyznania: no ale jesli pomalujesz ta malutka sypialnie na jakis neutralny kolor np blekitny czy jasny zielony to co za problem jesli ktos bedzie chcial sypialnie (kolor akurat) czy pokoj dla dziecko (kolor tez pasuje)?
#anonimowemirkowyznania Mam w pracy u mnie na budowie faceta typu #chad. Wysoki z piekna twarza... no ale... podobno od kiedy skoncz studia i wszedl do pracy za 2k to kobiety zaczely go olewac. Powodzenie ktore mial w liceum i na uczelni pryslo. W takim razie czy zeby byc chadem to poza wzrostem, wygladem i gadka potrzebne sa tez zarobki 15k? Czy on nie jest prawdziwym giga chadem.. Obydwoje jestesmy po 30tce.
#anonimowemirkowyznania Historie o wrednych teściowych, każdy zna, ale żeby się własna matka tak wpierdzielała, to aż strach. Wiem, że w dłuższej perspektywie się to może odbić bardzo negatywnie na mnie, a zwłaszcza na moim związku. Opis ostatniej sytuacji niżej. Pokrótce zawsze żyłem z moją matką jak pies z kotem. W zasadzie odkąd odkryłem, jej manipulacje, wymuszenia, próby szantażów, ciągłe obniżanie samooceny to przynajmniej wiedziałem z czym walczę, ale z drugiej strony człowiek
#anonimowemirkowyznania Za kilka miesięcy Polska rozpocznie dynamicznie narastającą recesje gospodarczą. W przemyśle jeszcze chwila i zacznie się ostry zastój, praktycznie nie ma zamówień na następne miesiące. Rekrutacje pracowników już w większości firm produkcyjnych od kilku miesięcy stoją w miejscu. Jeszcze chwila a zaczną sie zwolnienia. Rynek pracy w Polsce czeka natychmiastowa zapaść już tej jesieni. Niechce być złym prorokiem ale bardzo prawdopodobne że czekają nas ciężkie miesiące a raczej lata. Jak nie
#anonimowemirkowyznania Murki poratujecie odpowiedzią... Dlaczego tak ważne jest wspólne mieszkanie razem? Jestem z chłopakiem dobre pięć lat, widzimy się codziennie, od pierwszych dni związku pomieszkujemy ze sobą (ja u niego, ze względów logistycznych), jednak nie mam jakiejś motywacji, żeby w końcu razem zamieszkać :< kocham go najbardziej na świecie, jednak nie mam zupełnie potrzeby żeby być z kimś 24h/dobę (・へ・) On zdaje się tego nie rozumieć, że podoba
@AnonimoweMirkoWyznania: ale w czym widzisz problem? wasz zwiazek ma odpowiadac wam. Skoro wam jest tak dobrze to bedziecie na sile cos zmieniac bo inni twierdza ze trzeba mieszkac razem?
#anonimowemirkowyznania Co #!$%@?ła moja rózowa to jest hit.....samoutrudniania sobie życia albo to ja jestem jakis #!$%@?.
Niby historia jakich wiele ale pisze z Anonima bo dziewczyna wie ze mam tu konto i czasem mnie szpieguje wiec nie bede ryzykował.
Ale do meritum.
TL:TR -zawieść Cie na ta wizyte? -jestem na ciebie obrażona,wiec jadę sama chyba ze popajacujesz -dobra jedziesz sama -ale nie wiem gdzie to jest -trudno jedziesz sama -wiedziałam ze nie
#anonimowemirkowyznania Ej mircy co jest z tymi #rozowepaski to ja nie. Bierzemy ślub. Na początku idealnie - bez festivalu sztuczności i dla najbliższych. Pierwszy plan był obiad w domu, potem małe przyjęcie w ogrodzie a skończyło się na tym, że jej rodzice rzucili "płacimy za salę". No spoko, to na tyle powstrzymałem wodze, że stanęło na imprezie do 1 w nocy. Bo po co więcej. Może i jestem spaczony bo NIGDY nie
Dzięki i wzajemnie, chociaż po roczniku widzę, że jesteś kilka lat młodszy. ;) Ja teraz powoli chyba będę się otwierał na laski z roczników 95-97, do tej pory 94 to było dla mnie maks, a w sumie tamte już takie młode nie są.
#anonimowemirkowyznania Chciałabym być piękna, mieć chłopaka, jeździć z nim na wycieczki za granicę. A tak to jestem brzydka, niemądra i mając 25 lat , nigdy w życiu nawet za rękę chłopaka nie trzymałam. Fajnie się żyje pięknym kobietom, wszystko dostają za darmo na tacy. Jak pogodzić się z myślą że nigdy w życiu nie zaznam miłości, seksu, i dzieci ?
@SkrytyZolw: HAHAHAHHAHAHAHAHAH wiekszosc zwiazkow polega na wspolnym jedzeniu i ogladaniu filmow. I to tyle. To tutaj na wykopie jęczycie ze zainteresowania, zajmij sie czyms, zapisz sie na zajecia to bedziesz ciekawy i kogos znajdziesz tylko ze to nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia. Ludzie chca miec partnera ktory bedzie im sie podobal, bedzie dobry, dobrze traktowal, beda razem spedzac czas. I to tyle. #!$%@? na cala reszta. Czas to sobie uswiadomic.
#anonimowemirkowyznania Ostatnio byłem w klubie na wsi i około 90% tam osób to byli mężczyźni, a dziewczyny głównie z chłopakami. Z jedną udało mi się tylko zatańczyć, a po jednym tańcu gruba krowa powiedziała, że już musi iść xD Też tak to u was wygląda czy miałem po prostu pecha?
#anonimowemirkowyznania Jestem z moim #niebieskipasek od marca. Zakochalam sie w nim, ale mu tego jeszcze nie powiedzialam. On tez mi nigdy nie powiedzial ani kocham cie, ani kochanie, ani nic. Ja mu pare razy miedzy slowami powiedzialam "kochanie" ale nie zauwazylam jakiejs takiej podobnej rekacji u niego. On mi mowi zabcio, rybko, kotku, sloneczko, itd., zawsze buziaczki przed praca, okazujemy sobie duzo czulosci i bliskosci, aczkolwiek jakos nie rozmawialismy wcale o tym
#anonimowemirkowyznania Mireczki muszę się z kimś tym podzlieć bo nie wytrzymam xDD Pracuję sobie od kilku lat jako informatyk w urzędzie, mała mieścina < 10k mieszkańców. Hajs niewielki ale w sumie większość czasu w robocie siedzę na mirko więc profit ( ͡°͜ʖ͡°). Przed weekendem wezwał mnie do siebie Janusz dyrektor jednego działu, żeby coś mu zrobić z komputerem bo cytuję "wszystko sie długo ładuje i nic
#anonimowemirkowyznania Jak zachowują sie zakochane #rozowepaski ? Chce sobie porównać ze sobą, bo ciągle mi mówią, że jestem zdystansowana, a ja może parę razy cośtam czułam w środeczku, ale jak widać nie okazywałam tego wyraźnie. Proszę o objawy jakie miają zakochane rozowepaski. Wiem, ze to sie moze różnić, ale co interpretujecie jako zakochanie. Gdzie jest ta granica pomiedzy dobrze przyjmowanym przez facetów zainteresowaniem, a przesadą? Bo ku mojemu zdziwiniu, żeby być w
#anonimowemirkowyznania Pytanie do #rozowepaski glownie. Zastanawia mnie czy bylybyscie zaskoczone, zniesmaczone lub zdolowane gdybyście trafili na fajnego faceta który ma silny status społeczny, jest dobrze zbudowany (nie jakoś bardzo, ale jednak), jest ambitny i prowadzi dodatkowy biznes na boku, radzi sobie świetnie finansowo mając w wieku 27 mieszkanie z lekkim kredytem a wśród znajomych jest lubiany, ale po jakimś czasie okazuję się że nigdy nie był w związku, co za tym idzie,
@AnonimoweMirkoWyznania: podejrzewam ze dlugo bedziesz sam bo skoro masz tyle lat, prawiczek itd i zamiast zainteresowac sie kims na powaznie to hehe 2 laski za mna lataja heheh. Myslisz ze beda latac w nieskonczonosc? zobacza ze zamiast sie zainteresowac jedna i moze cos stworzyc to masz siano w glowie. I to nie ma nic wspolnego z tym czy jestes prawiczkiem czy nie, tylko z tym ze jestes idiota
#anonimowemirkowyznania Wiele razy jak spotykam sie z jakąś dziewczyną to ciągle słyszę w kółko teksty typu "co robisz?", "juz po pracy? no to co teraz bedziesz robil?" i czuję sie zobowiązany odpowiedzieć w jakiś niebanalny sposób bo zwykle moje życie jakies kolorowe nie jest - dwa raz na tydzien max gdzieś wyskoczę ze znajomymi i tyle, w reszte tygodnia albo silownia, albo książka, albo night drive, albo dodatkowa praca.
@AnonimoweMirkoWyznania: -co robisz? -a leze sobie, moze cos obejrze zaraz -tutaj laska opowiada co ogladala fajnego ostatnio -ty mozesz powiedziec jaki jest twoj ulubiony film -ona powie jaki jej jest ulubiony film -ty powiesz ze w sumie to moze cos poczytasz -ona zapyta co -ty odpowiadasz -ona mowi ze nie lubi czytac i czytala tylko lektury -ty mowisz ze z lektur to najgorsza wedlug ciebie byla ta i ta, mozesz zapytac
#anonimowemirkowyznania Zastanawiam sie czy ktos juz probowal na #tinder takiego sposobu na #podryw. Piszesz z ladna laska i rozmowa sie swietnie sie uklada, kobieta mowi ze swietnie sie rozmawia i ze z nikim tak nie bylo do tej pory... No tak, ale masz zdjecie chada typu #klaudiusz a sam jestes przecietny ale tez nie brzydki. Taki ze przez cale zycie miales trzy ladne kobiety juz... Czy to sie moze udac zakladajac
#anonimowemirkowyznania Jakiś czas temu pisałem tu o obawach związanych z pójściem jako #przegryw na wesele przyjaciela. Obawiałem się kompromitacji, bo z XD na ustach zaprosiłem bardzo ładną różową, która o dziwo się zgodziła. Już po weselu. Było bardzo fajnie. Naprawdę, aż się dziwię. Pojadłem, popiłem, pogadałem, a nawet tańczyliśmy (czego obawiałem się najbardziej). Towarzyszącej mi różowej też się bardzo podobało. I to nie tak, że mówiła mi by mi nie sprawić przykrości,
@AnonimoweMirkoWyznania: BTW okazało się, że zaproszona różowa pomimo bycia 8/10 jak na różową tańczy mocno przeciętnie xd no straszne. Wiadomoze juz nikogo sobie nigdy nie znajdzie. Jak to, przeciez nie umie tanczyc?!
Byłem ostatnio na randce w ciemno z #rozowypasek (nie widziałem jej przed). Teraz już wiem, że tak się nie robi. Łagodnie rzecz ujmując okazała się w nie moim typie, miała #nadwaga. Dla mnie przekreślało to wszystko - nie miało znaczenia, że dobrze się rozmawiało i ogólnie była wartościowa i fajna.
Po randce napisałem jej, że jest fajną dziewczyną, ale nie pasujemy do siebie.
Ona teraz dopytuje się dlaczego nie pasujemy?
Op powiedzialby