Mirki pomóżcie bo ja nie wiem. Jestem sobie #korposzczur któremu kazali chodzic do biura. No niezbyt mi sie to podoba, strata czasu na dojazdy, gorzej jakości sprzęt, brak własnej kuchni… no ale to by było do przełknięcia - ot życie. Jednakże moja firma wymyśliła sobie idealny sposób aby zaoszczędzić na przestrzeni biurowej - biurek jest na 40% pracownikow (no bo skoro ludzie chodzą 2 dni i 3 siedzą w domu
@Pinkey: przyjeżdżasz, odbijasz kartę i wracasz do domu. Jak ktoś się przyczepi to mówisz, że nie było miejsca. Udokumentuj sobie fotograficznie kilka przypadków jakby była z tego jakaś afera i tyle.
Mirki i Mirabelki z #krakow, kojarzycie ludzi co zbierają kasę na chorego dzieciaka? Zwykle ich widzę pod przystankiem Teatr Słowackiego. Wie ktoś czy to legit zbiórka, czy jakiś scam? Zawsze jak jadę na druga zmianę do roboty to mnie zaczepiają i to tak spokojnie z pół roku (różowa twierdzi ze nawet dłużej zbierają). #scam #oszukujo
@Eugeniusz_Zua: Podchodziłbym z dużą ostrożnością do definiowania i rozumienia przez różowe słowa patologia... W ogóle podchodziłbym ostrożnie do wszelkich treści publikowanych przez femoidy na wypoku. Ja tu widzę bardzo mocno rozkapryszonego dzieciaka...
@Aerdyn Kiedyś widziałem kwiatka (cytat niedokładny i oryginalnie z błędami ortograficznymi): "Najpierw się wkurzałem na tą apke , bo musiałem odrobić lekcje zanim mogłem skorzystać z telefonu, ale za to mam teraz lepsze oceny i mama daje mi czekoladę"
https://youtu.be/8uLK4hDJC84