[Pinkey]

Mirki pomóżcie bo ja nie wiem. Jestem sobie #korposzczur któremu kazali chodzic do biura. No niezbyt mi sie to podoba, strata czasu na dojazdy, gorzej jakości sprzęt, brak własnej kuchni… no ale to by było do przełknięcia - ot życie. Jednakże moja firma wymyśliła sobie idealny sposób aby zaoszczędzić na przestrzeni biurowej - biurek jest na 40% pracownikow (no bo skoro ludzie chodzą 2 dni i 3 siedzą w domu to wystarczy 2/5 miejsc, prawda?). Powoduje to często brak możliwości znalezienia miejsca w biurze. Niby jest strona z rezerwacjami biurka, ale w moim projekcie trudniej dostać miejsce niż na koncert Metallici. W innych projektach często mają gdzieś te rezerwacje, a jeśli Cię ktoś podsiądzie to i tak nic nie masz do gadania, bo to nie Twój projekt. Piszę post właśnie pracując w kafejce biurowej. Świetne miejsce do #!$%@? się, ale mam na jutro sporządzić ważne dokumenty, a z jednym ekranem jest to prawie niemożliwe do zrobienia w tym terminie. I tu pytanie do was Mirki - czy moge coś z tym zrobić? Zgłosić gdzieś firmę? To międzynarodowe korpo, gdzie nie ma opcji, aby szary pracownik pogadał z kimś na górze. Liderka rozkłada ręce, bo co innego ma zrobić ( ͡° ʖ̯ ͡°). Pracy szukam nowej, ale do czasu znalezienia jej chciałem coś zrobić z tą sytuacją.

#korposwiat #pracbaza #biuro #problemypierwszegoswiata

[Jaromiszcz]

@Pinkey: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD lepszego komentarza nie da się do tego dać. Rezerwacja biurek xDD o tym jeszcze nie słyszałem

[cz4rnuch]

tne miejsce do #!$%@? się, ale

@Pinkey: przyjeżdżasz, odbijasz kartę i wracasz do domu. Jak ktoś się przyczepi to mówisz, że nie było miejsca. Udokumentuj sobie fotograficznie kilka przypadków jakby była z tego jakaś afera i tyle.

[Pinkey]

@cz4rnuch właśnie mnie korci aby tak zrobić. Chociaż liderka stwierdzi, że przecież było jakieś napewno - między totalnie nieznanymi mi ludźmi

[NieRozumiemIronii]

@Pinkey: a co się realnie stanie jak nie przyjedziesz do tego biura?

[czmyk]

@Pinkey: szukasz nowej pracy, swoja aktualna mozesz wykonywac z domu. w czym problem zeby miec wyje i nie chodzic do tego biura skoro i tak chcesz zmienic prace? XD

[Mathas]

@Pinkey: Przecież zawsze tłumaczycie się że w biurze nie możecie się skupić bo ciągle ktoś do was podbija pogadać. To teraz będziesz siedział wśród obcych i masz spokój

[D00D00]

@Pinkey: ale burdel xD

[Pinkey]

@NieRozumiemIronii @czmyk zarząd męczy menadżerkę, menadżerka liderkę, więc liderka musi męczyć o to mnie. Menadżerka i liderka też najchętniej pracowałyby z domu. Póki nie złożyłem wypowiedzenia nie chce psuć sobie z nimi relacji, bo są bardzo w porzadku. A jak będę miał je w dupie to niechodzenie do biura uwala bonusy i możliwości awansu. No i musieliśmy przejść na hybrydę, więc teoretycznie mam to w umowie

[Pinkey]

@Mathas no i zwykle nie siedzę z teamem. Niestety przez małą ilość biurek (jak pisałem, 40% zapotrzebowania) bardzo często jest hałas jak na wallstreet.

[Bumelante]

@Pinkey: do hr pisz