@Kejcia26: Nie wiem, czy Cię plusować, czy nie. Bo wiem jak takie dystanse się odbijają na kroczu. Ale może Wy macie inaczej. Z pewnością macie inaczej. Cóż. Zostawię plusa.
Dzisiaj wspominałem sobie jak to przyjemnie było latem. Trochę to pomagało nie myśleć o marznących palcach u stóp. Na koniec jazdy spotkałem dwie piaskarki na Wilanowskiej. Nie wróży to niczego dobrego.
Przy świetle lampki z Ursynowa: Powsin, Bielawa, Konstancin, Ciszyca, Gassy, Cieciszew, Turowice, Słomczyn, Cieciszew, Konstancin, Powsin i Ursynów. Temperatura ok. 4 C, do tego silny wiatr.
Statystyki:
Dystans: 46 km Czas: ◷01:56:47 Średnie tempo: 2:31 min/km Średnia prędkość: 23,78 km/h Kalorie: 1592 kcal
Mirki i Mirabelki spod tagu #rower. Polecacie jakieś niedrogie, a w miarę spoko oświetlenie rowerowe? Właściwie to może być sam przod bo w nocy i tak nie wiele jeżdżę, a jeśli już to nie jakieś długie trasy. A fajnie byłoby jednak widzieć coś przed sobą i nie wybić sobie zębów przez jakąś dziurę w drodze ( ͡°͜ʖ͡°) najlepiej jakby była jakaś ładowarka w zestawie.
@Pieseu Najlepiej 2 na kierownicy, jedna świecąca szeroko, druga na długie a do tego wlasnie czołówka do doświetlania zakrętów. Ewentualnie na kierownicy jedna mocna, świecaca dość szeroko ale i daleko plus czołówka.
We wtorek pogoda była kiepska, więc postanowiłem przejechać trzecią ćwiartkę Tychów. Tym razem była to część południowo wschodnia. Bardzo dużo dziurawych i szutrowych dróg. dodatkowo taka jada jest męcząca, bo co chwile się hamuje i trzeba rozpędzać się od zera. Pozostała jeszcze południowo zachodnia, która jednak ma zdecydowanie najwięcej ulic i jeden dzień może być niewystarczający by to objechać. Jak już uda się skończyć całość, wrzucę jakieś
@Pszesmiewca: Bo ja może 2500 km i z tyłu już mam semi-slicki, a w przyszłym roku planuję przejechać min. 5k, ale raczej 10k... Miałeś je już wcześniej, czy pierwszy raz? W sumie i tak mi to wiele nie powie, jeśli kręcisz po Poznaniu i okolicach. U mnie totalny górski offroad nie jest jakimś świętem.
@Pieseu: pierwszy raz, ale wcześniej miałem jakieś gówno. W Poznaniu to po płaskim tylko i czasem po jakimś lesie.. Ja sporo ważę więc u mnie się dosyć szybko kończą opony, zobaczymy jak te dadzą radę. Na razie jestem zadowolony. Ale też nie kręce jakoś tak mega harcorowo.
Pogoda dobra na żagle, albo do puszczania latawca, ale rowerem też dałem radę. Nagrodą za wmordewind, jest powrotna jazda 30 km/h prawie bez kręcenia. :) No i flaga na Rondzie Radosława się rozwija na takim wietrze.
Statystyki:
Dystans: 61 km Czas: ◷03:06:02 Średnie tempo: 3:02 min/km Średnia prędkość: 19,72 km/h Kalorie: 1867 kcal
Z masłeeeeem eeeeeee... chleb! chleb! co mieli psa... mieli eSondę i kamień sarnie dany mi tu ten kamień ćapaj tu mi panie. Co mieli psa... i mieli eSonde mieli sondę... i kamień sarnie, dany mi tu. ten kamień ćapaj tu mi panie Ala nie wali mu pały! Młody sam wie, normalnie... Ala nie wali mu pały, młody sam wie, normalnie... Wieje sandałem normalnie... mamo ja nie gram bo... ...eeee to mudurek! eeeeee...
Kupiłem żonie bieżnie do biegania za gazylion piniondzów, bo narzekała że chce trochę schudnąć a nie ma czasu i siły po pracy na siłownie chodzić. Po miesiącu w trakcie poszukiwania nożyczek w jej biurku znajdź kontrabandę w postaci prawie pustego słoika z kremem ciasteczkowym. Co to te baby... :)
Sponiewierała mnie wichura, a na dodatek zupełnie niechcący 40 km "z blatu" przejechałem. Tak mi się ciężko kręciło na podjazdach pod wiadukty, że aż zatrzymałem się i sprawdziłem, czy koła się lekko kręcą. Myślałem też, że to wiatr może tak mnie spowalnia. No i wreszcie zerknąłem na manetkę. Bez komentarza.
Statystyki:
Dystans: 68 km Czas: ◷03:52:06 Średnie tempo: 3:26 min/km Średnia prędkość: 17,46 km/h Kalorie: 1824 kcal
Widać, że w Warszawie sami sezonowcy. Euforia, bo się dostali do LM, ale jak pękł balonik to nikt nie przychodzi na stadion. Pikniki jedne. #mecz #legia
#rower