Wpis z mikrobloga

32018 - 148 = 31870

We wtorek pogoda była kiepska, więc postanowiłem przejechać trzecią ćwiartkę Tychów. Tym razem była to część południowo wschodnia. Bardzo dużo dziurawych i szutrowych dróg. dodatkowo taka jada jest męcząca, bo co chwile się hamuje i trzeba rozpędzać się od zera.
Pozostała jeszcze południowo zachodnia, która jednak ma zdecydowanie najwięcej ulic i jeden dzień może być niewystarczający by to objechać. Jak już uda się skończyć całość, wrzucę jakieś bardziej szczegółowe podsumowanie :)

#zaliczulice
#rowerowyrownik #ruszkatowice #100km
byczys - 32018 - 148 = 31870

We wtorek pogoda była kiepska, więc postanowiłem prze...

źródło: comment_B94I3Q2jKd4vWfFPgbCHszM3rDzBSyfp.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@metaxy No w Krk to by chyba z 10 dni było potrzebne by to dokładnie zrobić. Ja jeżdżę wszystkie ulice które mają jakąś nazwę,adres i nie są na ogrodzonym i prywatnym terenie.
Tyle co mnie psów obszczekało i ludzi dziwnie zmierzyło... Dodatkowo postawiłem sporo stróżów na nogi ;) Bo ta ćwiartka jest typowo przemysłowa.
Generalnie czasem drogi są dopiero w budowie lub prawie nie istnieją.
  • Odpowiedz
Generalnie czasem drogi są dopiero w budowie lub prawie nie istnieją.


@byczys: Heh, w Krk też tak jest. Na mapie prawie arteria, a tak naprawdę, to nic tam nie ma. Krzyżówka jest między trawiastą, a błotnistą drogą.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
Problem będzie z głównymi odcinkami drogi krajowej, gdzie jest zakaz ruchu rowerów. Ale to na koniec nocą myślę zrobić.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@metaxy nie ma żartów ;)
Tak BTW to tę cwiartkę udało mi się zrobić w zasadzie bez mapy i Garmina- wszystko z pamięci, bo rejony znam dosyć dobrze.
  • Odpowiedz
@metaxy: Szybki gugiel wyrzuca takie liczby dla Krakowa: 1874 dróg, 1100 km (bez wewnętrznych, których jest 282 km). Ciekawe ile jednokierunkowych...
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Pieseu a wpadłem kiedyś na taki głupi pomysł i zacząłem jeździć. Jak już zacząłem, to chcę skończyć ;)

@bynon na Tychach poprzestaję. To moje miasto rodzinne i mam mnóstwo wspomnień stąd. Poza tym lubię mapy i mam przy tym sporo frajdy :)
  • Odpowiedz
@byczys: W sumie to fajny pomysł jest na małe miejscowości. Ja z takiej jestem, więc do zrobienia w jeden dzień, ale pewnie podzielę sobie najpierw na lewo- i prawobrzeżną, bo po prawej będzie praktycznie w górę i w dół, a jak uznam, że warto, to wtedy całość za jednym zamachem. :)
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@Pieseu fajna zabawa. Ja odkryłem kilka ciekawych miejsc i zakamarków :) Jak Ci się uda, to skrobij coś pod tagiem #zaliczulice - chętnie zobaczę

@bynon na takie rzeczy niestety nie mam czasu i głowy. Dla mnie jazda to taka defragmentacja mózgu ;)
  • Odpowiedz