Kolejne rodzinne święta w przemiłej atmosferze.
Miałem przyjechać dzisiaj na 10, ale z powodu ostrego skrętu żołądka spóźniłem się jakieś 20 minut bo musiałem wysiedzieć na kiblu. Oczywiście 20 telefonów od matki drącej ryja, że gdzie jestem i nie rozumiejącej, że punktualny przyjazd byłby równoznaczny z zasraniem sobie fotela w samochodzie.
No, ale już w końcu dotarłem, oczywiście matka obrażona, że tak ją znieważyłem tym bolącym żołądkiem.
Jakby
Miałem przyjechać dzisiaj na 10, ale z powodu ostrego skrętu żołądka spóźniłem się jakieś 20 minut bo musiałem wysiedzieć na kiblu. Oczywiście 20 telefonów od matki drącej ryja, że gdzie jestem i nie rozumiejącej, że punktualny przyjazd byłby równoznaczny z zasraniem sobie fotela w samochodzie.
No, ale już w końcu dotarłem, oczywiście matka obrażona, że tak ją znieważyłem tym bolącym żołądkiem.
Jakby
źródło: comment_rwEjiSf4DoYEJD05flNNE9MxfqpBpyIk.jpg
Pobierz