Mirki, (którzy tu jeszcze zaglądają), taka rozkmina mnie złapała.
Napiszę ogólnie, bez rzucania konkretnymi nazwami. Patrząc na pewne teksty płynące od ludzi trzymających władzę na portalu... innym niż Wypok. ( ͡°͜ʖ͡°) Zastanawia mnie czy prędzej czy później nie będą wołali od nas prowizji, jak ogarną że na tagu odbywają się transakcje kupna-sprzedaży na szeroką skalę.
Chłopaki, ja nie z Waszych mangotagów, ale z całej tej aktualizacji najbardziej kisnę, że te grafiki z chińskich bajek dostały się do gorących i teraz wszyscy muszą to oglądać.
Odebrałem właśnie Franck Boclet Tobacco z Notino. Od razu rzucił mi się w oczy nadmiar kleju na zgrzaniu folii na spodzie. Ok, może się komuś nadlało, ale będę ostrożny. Flakon był jeszcze zimny, więc chuchnąłem na korek i były trzy odciski palców. Ok, może jak w fabryce pakują to nie używają rękawiczek. Patrzę na spód, żeby porównać batch z pudełkiem - w naklejce z danymi jest wycięty wąski
@Nitro_Express: Praktyka sprzedawców, by dekodować flakony. Smarowanie e-maili to strata czasu. Niestety tam czy napiszesz, że dostałeś pusty flakon, czy otrzymałeś podróbkę to odpisują ctrl+c ctrl+v. Nawet widać gdzie Karolcia pisała sama. ( ͡°͜ʖ͡°)
Mirki, jeśli kupujecie perfumy z rozbiórki, jakiegoś zapachu - dla przykładu - 5 zł/ml, to za 10 ml dekant płacicie 53 zł. Czyli 50 zł sam sok i 3 zł szkło (najczęstsza cena). Zużyliście 2 ml i decydujecie się na sprzedaż. Wystawiacie wtedy taką odlewkę za 43 zł, czy 40 zł? Doliczacie koszty poniesione na szkło, czy odpuszczacie już to?
@Nitro_Express: jak widzę określenie sportowa cena, to aż mnie skręca z żenady, czuję się jakbym rozmawiał z jakimś Sebą, który chce ogarnąć saszetę krajówy xD
Obejrzałem właśnie tiktoka @isgorath o domniemanych podróbkach na Notino. Wytłumaczył, że takie przypadki są efektem oszustwa ze strony kupujących.
Jak zwykle, najlepsza część - komentarze.
1. Zdecydowana większość to "ale ja kiedyś kupiłem perfumy w Notino i były mniej trwałe niż te co miałem".
2. Poprzedni argument, ale level wyżej - "ale ja kiedyś kupiłem perfumy w Notino i były mniej trwałe niż te co miałem, a później kupiłem w innej perfumerii
@Nitro_Express: @isgorath: Ale w zasadzie jak można wytłumaczyć, że pozwalaja, aby takie rzeczy trafiały do obiegu?
Dla mnie to jest kompletny skandal. Jedna rzecz wyobrażnia ludzi, którym wydaje się że zapach jest słabszy pewnie przez emocje, reformulacje.
A druga rzecz najwyrażniej kompletny brak kontroli flakonów, które trafiają do obiegu, jak później ludzie mają im ufac jeśli dostaną od nich ze zwrotu taki trefny towar?
Ciekawe, czy na filmach z Ukrainy uszłyszymy kiedyś ten legendarny dźwięk. ( ͡º͜ʖ͡º)
@Nitro_Express: to ma szansę skutecznego działania jedynie wtedy, gdy wroga opl nie istnieje. Lata nisko, powoli, znakomity cel nawet dla Strzał. Więc szczerze wątpię.
Dziś wolne, więc na dzień dobry obejrzyjcie odcinek Toma i Jerrego z 1943 roku. Normalnie jakbym widział Ruskich w roli Toma i Ukraińcow jako Jerrego. ( ͡º͜ʖ͡º)
Kiedyś w internecie spotkałem się z opinią, że perfumy sprzedawane bezpośrednio przez Empik są ok, ale na sprzedawców działających na ich platformie trzeba uważać.
Kupiłem flakon, gdzie w opisie było że sprzedawcą jest Empik. Przy odbiorze w salonie chciałem się upewnić czy faktycznie pochodzi to od nich bezpośrednio. Dostałem odpowiedź, że Empik nie sprzedaje perfum i jeśli jakieś flakony są od nich, to działa to
@rsnbl: Mam do nich nostalgię, bo kupilem u nich pierwsze Terre d'Hermes daaawno temu, do dzis jedne z moich ulubionych perfum
Za to afery Versace nie zapomne nigdy, nie bralem udzialu bezposrednio, ale sledzilem z zapartym tchem, zaden rezyser by takich zwrotow akcji jak zawracanie paczek nie wymyslil ( ͡°͜ʖ͡°)
Drogo wychodzą (również dlatego, że tego typu środki są mało wydajne), ale mycie się nimi to olfaktoryczna uczta. Żadne mydło, które do tej pory testowałem, nie daje takich doznań zapachowych jak produkty z Michigan. Po Sex Machine cały ręcznik pachniał piżmem. ♥
Naprawdę polecam! A widzę, że jeszcze można je dostać w polskim internecie. Jeśli preferujecie męskie nuty
Zajrzałem dziś do SSmana i kupiłem Małego Marsylczyka, jakkolwiek by to nie zabrzmiało. ( ͡°͜ʖ͡°)
Widziałem, że kilka razy przewinął się na tagu żel o zapachu czerwonej pomarańczy z szafranem i po powąchaniu przyznam, że jest obiecująco. Bardzo ciekawy miks.
@Nitro_Express: ja zaluje, ze nie kupilem black iris wczoraj bo zachcialo mi sie czytac opinii na jego temat. doszedlem do wniosku, ze pierw kupie odlewke 5ml a w miedzyczasie zamowie flaszke i jakby z odlewki nie podeszlo to flakon bym odsprzedal. odlewke sobie ogarnalem ale w miedzyczasie wykupili wszystkie flaszki. pluje sobie w brode ze wczoraj tej flaszki nie kupilem, ale coz poradzic ¯\_(ツ)_/¯
@Nitro_Express: interlude znam. jak zobaczylem ta promke to przypomnial mi sie znajomy ktory ostatnio u mnie byl i mial na sobie zwyklego interlude. zajeibsice to pachnialo wiec mowie wezme black iris no ale za dlugo sie zastanawialem XD @Vuzet_na_zimno: niby tak, ale chcialem pelnoprawny produkt z pelna prezentacja. z tym korkiem zatyczka wyglada to mega #!$%@?
@RumClapton: Miałem kiedyś takiego klienta, którego reprezentował typ w podartych dżinsach, krzykliwym tshircie z cekinami, sygnetami na co drugim palcu i kolczykami. Zawsze ruszał spod firmy z piskiem opon swojego bawarskiego szrota i zawsze był zlany saważem do porzygu. To wszystko było tak perfekcyjnie spójne, że do dziś uważam, że ten typ był idealną personifikacją tego zapachu.
Erosika czasem czuję, mój młodszy brat się nim psika, bo w ubiegłoroczne święta dostał
Wojenna rozkmina z końca października od Janusza (którego śmierci na razie nie potwierdzono). Po sposobie wypowiedzi można przypuszczać, że to raczej nie są teoretyczne rozważania.
@Nitro_Express: wczoraj zrobiłem ten sam błąd tylko, że psiknąłem na rękę. Po dwóch godzinach miałem dosyć i próbowałem go zmyć z nadgarstka, ale nic to nie dało bo Joop już przeszedł chyba do krwioobiegu
It’s over dla mikrusów 30 cm.
#przegryw #dickpill #blackpill #heheszki