#silo
O ile pierwszy odcinek nie porwał i ponad połowę można wyciąć i zamknąc się w 25 minutach z godziny, od drugiego się wciągnąłem, a trzeci jeszcze bardziej. jest efekt, że chce sie następny odcinek oglądać.
Żałośnie wręcz zatrzymany #from gdzie nic się kompletnie nie dzieje od miesiąca, gdzie możesz przeskoczyć te odcinki i w sumie nic nie stracisz. przyzwyczaił mnie, że nic się nie dzieje, a tutaj proszę akcja, rozwój fabuły...
O ile pierwszy odcinek nie porwał i ponad połowę można wyciąć i zamknąc się w 25 minutach z godziny, od drugiego się wciągnąłem, a trzeci jeszcze bardziej. jest efekt, że chce sie następny odcinek oglądać.
Żałośnie wręcz zatrzymany #from gdzie nic się kompletnie nie dzieje od miesiąca, gdzie możesz przeskoczyć te odcinki i w sumie nic nie stracisz. przyzwyczaił mnie, że nic się nie dzieje, a tutaj proszę akcja, rozwój fabuły...
Następnego ranka, będąc jeszcze pod lekkim wpływem za bardzo się tym nie przejąłem, czekałem na rozwój sytuacji. Godzina 16.00, podjeżdża jegomość, z wyglądu typowy Mirek, w ręku mój portfel. Ucieszony biorę zgubę, pieniędzy w środku się nie spodziewałem, dokumenty są. Gość widzę spodziewa się jakiejś rekompensaty, a że nie miałem przy sobie żadnych pieniędzy, wziąłem jego telefon i adres. Akurat mieszkał 2 ulice dalej, więc powiedziałem, że podjadę za 2-3