#anonimowemirkowyznania No i stało się, 1,5 roku #zwiazki poszło się .... Pierwszy poważny związek, pierwsze dorobienie rogów ( ͡°ʖ̯͡°) Jak dowiedziałam oczywiście się poryczałam i zaczęły się pytania 'Czemu?'. Przecież się tak starałam, skakałam wokół niego, zabierałam na spontaniczne wycieczki, a on miał być normalny zwykły chłopak, przykładny informatyk z polibudy. I zaczęły się gorzkie żale, że to moja wina tak naprawdę że zdradza
@AnonimoweMirkoWyznania: po co Ci był taki ziemniak ciągnący w dół? Tylko dobrze wyszło. Zresztą cały wpis na niego narzekasz to po co ten płacz ( ͡°͜ʖ͡°)
To nawet lepiej, że to się rozpadło. Być z kimś takim, kto podcina ci skrzydła i nie potrafi się cieszyć z twoich sukcesów, nie wspiera - udręka. Niech ci to przypadkiem nie rzutuje na samoocenę, bo to on najwyraźniej ma problem ze swoją.
@Towarzysz_Moskwin: jeżeli to co napisałeś to prawda, to jest to totalna kompromitacja tego ziomeczka i dowód na to, że jest błaznem. Pozostaje czekać na replikę.
Nasz dzisiejszy wpis łączy się z pewnymi poglądami które sądzą, że gdyby Kościół Katolicki nie miał wpływu na świat to bylibyśmy znacznie dalej technologicznie. Wykażemy jednak, że jest odwrotnie i gdyby pozwolono Kościołowi spokojnie działać rewolucja przemysłowa spotkałaby nas 250 lat wcześniej. Najlepiej widać to w Anglii w której z dnia na dzień zniszczono setki gospodarstw i przedsiębiorstw zarządzanych przez zakony.
@Paula_pi: koleżka oczekiwał ode mnie poprowadzenia serii szkoleń w wąskiej działce którą nikt nie chce się zajmować za darmo, tylko dlatego że się znamy.
Mama karmiąca jednocześnie niemowlaki - bliźniaki. Ze zmęczenia zasnęła przy karmieniu. Po obudzeniu się - jedno dziecko jest sine i nie oddycha. Wzywa pomoc, zaczyna reanimować syna. Godzinna reanimacja, bez efektu. Dziecko nie żyje. Matka nigdy sobie tego już nie wybaczy.
Może powinien być to osobny wpis ale historia nie moja:
6-letnia dziewczynka. Zaczadzona w wannie, blondyneczka, aniołek - tak opisywali ją ratownicy. Długa reanimacja. Bez efektu. Zgon. I nagle problem. Nie wiedzą jak go rozwiązać. Mama tuli do siebie martwe dziecko. W końcu udało się ją przekonać by odłożyła zwłoki. Mama tego samego wieczoru trafiła do psychiatryka.
Ratownik medyczny zarabia około 2200 - 2400zł na rękę.
Wystarczy powiedzieć że jesteś ateistą i wszystkim o--------a.
Ja wiem że się powtarzam, wiem że to już trzeci post na ten temat, no ale ludzie kochani.
Dyskutowałem sobie dziś z mamą i siostrą, oczywiście pojawiły się tematy religijne, różne tam argumenty i te de i te pe (nie będę o tym wspominał, zrobiłem w tym temacie już dwa posty).
@NormanCroucher: Z czasem nauczysz się, że o pewnych tematach z pewnymi ludźmi się po prostu nie dyskutuje. Też próbowałem podejmować wielokrotnie dialog, ale po prostu się nie da. Niektórzy są tak ograniczeni, że i tak nie zrozumieją, a dodając do tego ludzkie przywary jak rozdmuchane ego czy pychę, mamy koktajl wybuchowy. W pewnym momencie zadałem sobie jednak jedno ważne, ale to zajebiście ważne pytanie: po co to robię? Co mi
@DooWo: kiedy ci idioci wreszcie zrozumieją, że pracownik takiego dyskontu nie zbija fortuny, a robota w monopolowym to też pewnie nie jest szczyt jego kariery zawodowej. Ktoś dyma na zmianie 10-12h i nie ma się nawet kiedy przysłowiowo wysrać, a tu jeszcze poznański panicz Tomasz Miler przychodzi oburzony, bo lodów i chleba kupić nie może, a kilka minut zaczekać nie raczy, albo chociaż zapytać kiedy będzie otwarte, tylko z miejsca
Byłby ktoś z was zainteresowany opisem tego, dlaczego skrzypce są uważane za tak trudny instrument, jak "uprościło" się granie na nich w XXI wieku, jak wygląda gra na nich z perspektywy osoby, która jak zaczynała była dorosła, co to dla niej oznacza i co jest/było dla niej najtrudniejsze?
Jeżeli tak, to wolelibyscie artykuł(y) czy raczej jakieś AMA?
Byłam wczoraj w sklepie i myślałam, że zaraz dostanę nerwicy, stałam w kolejce do kasy za mną jakiś #niebieskipasek, co się od niego odsuwałam to on się przesuwał w moją stronę naruszając moja prywatną strefę, wręcz mi chuchał na kark i mialam wrażenie, że mnie wąchał( ಠ_ಠ) Odwróciłam się w jego stronę, spojrzałam wymownie, a on jeszcze się do mnie głupio uśmiecha jak bardzo trzeba być
No i stało się, 1,5 roku #zwiazki poszło się .... Pierwszy poważny związek, pierwsze dorobienie rogów ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jak dowiedziałam oczywiście się poryczałam i zaczęły się pytania 'Czemu?'. Przecież się tak starałam, skakałam wokół niego, zabierałam na spontaniczne wycieczki, a on miał być normalny zwykły chłopak, przykładny informatyk z polibudy. I zaczęły się gorzkie żale, że to moja wina tak naprawdę że zdradza
Niech ci to przypadkiem nie rzutuje na samoocenę, bo to on najwyraźniej ma problem ze swoją.