Z rozbawieniem czytam wszelkie Wykopy typu 'jest zle', 'zje%%lo sie', 'dzieci neo won'.
A to dlatego, gdyz w wiekszosci wypadkow autorowi wcale nie chodzi o dobro serwisu, ale tylko zeby zaistniec, pokazac sie, zaliczyc do "elyty" i przedluzyc tym samym swojego e-penisa. W tym wypadku nie wyszlo.
Prawda jest taka, iz jest to serwis spolecznosciowy nastawiony na zysk- z pierwszego pogrubienia wynika, ze subiektywnie interesujace Wykopy beda ginac w morzu subiektywnie