- wystąpień praktycznie nikt nie słucha, widownia dzieli się na 3 grupy: gości którzy przysypiają, gości co klepią coś na laptopach, gości co przeglądają coś na telefonie (najczęściej fejsa, bo jednak mirko jest znane tylko wśród Polaków, ale reddita też widziałem przeglądanego)
@AnonimoweMirkoWyznania: Pełna prawda, ale ku pocieszeniu powiem, że zawsze tak było, chociaż kiedyś miejscówki były mniej egzotyczne :))
Jako młody naukowiec targałem onegdaj na takim sympozjonie (a propos, z greki symposion oznacza wspólne picie) torbę jak ukraiński handlarz wypchaną wszystkim co tylko miałem - notatki, książki, skrypty. W drzwiach wejściowych zderzyłem się z jednym z profesorów, wybitną sławą w mojej dziedzinie, który niósł sobie jedną kartkę przypięta do deski. Chcąc
#anonimowemirkowyznania To uczucie kiedy wszyscy mowia ze masz byc wdzieczny rodzicom za to, ze cie urodzili, a tymczasem oni zrobili sobie dziecko z wlasnego egoizmu i proznosci, po to zeby moc pobawic sie z slodkim bombelkiem, po czym jak przestaniesz byc juz slodki atiti to stajesz sie ich sluzacym i pomocnikiem, zeby w koncu wyprowadzic sie z domu, zamieszkac w kawalerce za 1500 zl miesiecznie i musiec pracowac przez 40
@AnonimoweMirkoWyznania: Taka prawda. Ludzie nie chcą tego dostrzec ale tak naprawdę każdy z nas jest egoistą i ten świat na egoiźmie jest zbudowany. Każda relacja opiera się na wypełnieniu swoich własnych potrzeb. Stirner miał rację
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja słyszałem to niemal non stop ¯\(ツ)_/¯ że oni będą starzy, że chcą pomocy i ktoś musi im podać szklankę wody, gdy będą umierać. Jprdl Istnieje i męczę się tylko po to, bo oni czegoś chcą, bo myślą że ja będę spłacał jakiś dług za samo to że mnie wysrali ¯\(ツ)_/¯ a potem depresja, dekada znęcania się nade mną i w końcu śmierć. Nie zrobię nigdy krzywdy
Środek Europy, 72 lata po 2 Wojnie Światowej. A ludzie nadal nie nauczyli się do czego prowadzi traktowanie jakiegoś narodu/grupy etnicznej jako jednego, wspólnego organizmu zamiast indywidualnej jednostki. Jest mi wstyd, że siedzę na tym portalu z takimi ludźmi. Niektórzy niczego się nie nauczą, nigdy.
Wczoraj przepuścić mnie na pasach jakiś ziomek, ja się do niego uśmiechnęłam a on patrzy na mnie jak na idiotkę, potem się nie dziwcie, że kobiety się do Was nie uśmiechają jak takie są reakcje ¯\_(ツ)_/¯ #niebieskiepaski #rozowepaski
@LilyOfTheValley uważam, że jeżeli chodzi o przestrzeń publiczną to nie ma nic bardziej milszego aniżeli uśmiech. Nie ważne w jakiej sytuacji. Ludzie tacy smutni, ciułają całe życie na swoje trumny
Właśnie wróciłem z imprezy, na której nie piłem i robiłem za kierowcę, jak zawsze. Mogłem już być w domu o 2:30, ale wolałem o 5:00. Wdzięczność znajomych i świadomość, że cali dotarli do domu, a nie wylądowali pijani w rowie poprawia mi humor i w zupełności wystarcza. Kasy na benzynę też nie biorę, bo po prostu lubię jeździć samochodem. #chwalesie