Przyjaciółka ma 7 letniego syna - wymieniałem jej ostatnio gniazdko i młody przyleciał mi świecić latarką. Nawet nie wiecie z jaką satysfakcją zapytałem go czy świeci mi czy sobie
@kamil525 po samym opisie wiem że ta trama międzypokoleniowa właśnie na Tobie się zatrzyma. Zamkniesz ją w sobie i nie poniesiesz dalej. Dzięki Tobie świat stał się lepszym miejscem. Tak to widzę
@pasta_alla_carbonara: na osiedlu we wrocławiu na którym mieszkam normalną sytuacją jest, że na dziesięcioro rodziców na placu zabaw jestem jedynym polakiem, reszta ukraińcy. zamknięte osiedle 4km od rynku, jak chodzę do centrum handlowego, które jest niedaleko, zdarza mi się że ani razu nie usłyszę języka polskiego.
Najbardziej przerażający wątek był z matką Laury Palmer w 3-cim sezonie. Matka w rozpaczy po stracie dziecka, pozostawiona sama sobie, do której podczepił się demon który żeruje na niej psychicznie.
Ten wpis dedykuję wszystkim tym, których poznaliśmy w wirtualnych światach, a którzy zniknęli bez pożegnania.
Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft. Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem. Oczywiście często grałem ze znajomymi
@Wojciech_Skupien: socjalny aspekt gier MMO to coś absolutnie pięknego, spędziłem niezliczone godziny w Lineage 2 i WoWie wiele lat termu i poznałem mnóstwo wspaniałych osób. Wielka szkoda, że obecne gry są tak na maksa uproszczone i nie kładą nacisku na interakcje miedzy graczami. Obecnie możesz klepać wowa od 1 lvl do max i nie odezwać się do choćby jednej osoby, podobnie jest z innymi grami sieciowymi
@fredperry Luksusowe kible. U nas z jakiejś pąki kie nie miały hmmmm sufitów. Ściany 3 kibli były jakby do 3/5 ściany całej łazienki. Można się było wspiąć na to albo coś wrzucić.
#dzieci #starypijany