Na #dziendobry Węgielek ;) Dawno nie wrzucałam jego zdjęć. Na razie trzymam go jeszcze w zaimprowizowanym kojcu, bo jeszcze strasznie szaleje jak się go wypuści i biega jak szalony. Jak widać trochę urósł ;)
1. Stój autem na czerwonym świetle na skrzyżowaniu 2. Przejeżdża nocny 3. Widzisz, że paręnaście metrów za autobusem biegnie jakiś koleś, macha do kierowcy żeby zaczekał 4. Autobus zamyka drzwi i odjeżdża, kiedy gość jest trzy metry od niego 5. Myślisz: A co mi tam 6. Zajeżdżasz pod przystanek: "Wsiadaj, dogonimy go"
Skończył mi się bilet na karcie miejskiej, więc w porannym autobusie musiałem podejść do kierowcy po bilet. Jako przykładny obywatel ("rozmowa z kierowcą w trakcie jazdy zabroniona !") poczekałem na najbliższy przystanek. Kiedy poprosiłem o bilet, kierowca spojrzał na mnie, powiedział tylko "hmmm, chwileczkę...", po czym
@mallavi: Szopy są prawie najzejefajniejszymi stworzeniami na świecie ( ͡°͜ʖ͡°) miałem przyjemność przez chwilę obcować z jednym, udomowionym szopem. Te s--------y są jak ludzie... gdy żyją wśród ludzi, zaczynają się uczyć ich zachowań, wykazywać tak samo emocje. I nie mówię, że jak koteły, czy pieseły o nie. Ta menda potrafi patrząc Tobie prosto w oczy, gdy go w------z, podejść do stołu i zrzucić kubek.
@najman: Miałem styczność ze stworzeniem dwukrotnie po kilka godzin, więc chyba niezbyt mogę wiele powiedzieć. Dużo z opowieści znajomka, który się nim opiekował.
Dużo mogę wypunktować. - Strasznie towarzyskie stworzenie. Kiepsko znosi nawet krótkie rozłąki. Non stop szuka atencji, chociaż może się wydawać, że to są takie nicponie, samotniki i złodziejaszki. - Łatwo rozgryza ludzkie emocje. Szopa nie oszukasz. Potrafi w przeciągu kilku minut wydać Ci werdykt i widać, że zachowuje się różnie
źródło: comment_v2SJLSYEJk5mDdPgFefltBdejddHjOID.jpg
Pobierz