Marcel133
Marcel133 via Android
Słuch swój racz wytężyć prostaczku wątłej klasy. Pojęcie me ograniczone o tym jak tam byt mościa rodzicielki, co to jej skóra w zrogowaceniach powszechnie wiadomo pokryta, niby zwierze jakie owłosione co je pewnikiem myśliwy z lasu wypłoszyć raczył, co to za napój chmielowy jakości wątpliwej w stanie jest swe ciało oddać pod przeprawą co nad szlakiem handlowym przebiega, byle to jakiemu pachołkowi, i spoczywa na tarkę do prania nad narzeczem i kurtyzanę