✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#przegryw można być mając nawet potencjalnie "sukces życiowy" wedle reszty społeczeństwa.
Jestem dentystą lvl 29 od 4,5 roku w zawodzie w gabinecie ojca, praca od 9-19:00 przez 6 dni w tygodniu zarobki 16-22kpln i co?? Nic z tego, Arteon R Line w leasingu i co i nic? Pieniądze nic nie dają i nic nie zmieniają, lepsze auto nic nie daje to nadal kupa blachy na kółkach,dentysta nie ma żadnego statusu pacjenci przychodzą jak do mechanika czy kosmetyczki zero docenienia nie zdają sobie sprawy ile umiejętności wymaga odtworzenie zęba czy wypełnienie kanałów.
Lubię tą pracę ale co ja mam z życia powiedziecie mi co ja mam z życia skoro po 10h dziennie spędzam w gabinecie a po powrocie do domu coś zjem idę spać żeby od nowa iść na 10h do roboty..
Nie mam celów finansowych bo mam mieszkanie,auto.. No może jeden z ojcem chcemy wybudować nową siedzibę kliniki ale to pieśń przyszłości bo koszt około 5mln.
Miłosnych też nie mam mam kobietę też lekarkę w trakcie specjalizacji z pediatrii jest super ale co z tego skoro #seks i #milosc to tylko narzędzia ewolucji stworzone do rozmnażania jest przyjmnie ale jakoś mnie to nie spełnia w ogóle...I szczerze wolałem czasy studencie i wolne puste łóżko tylko dla mnie z ciszą i spokojem bez innego ustroju obok.
#przegryw można być mając nawet potencjalnie "sukces życiowy" wedle reszty społeczeństwa.
Jestem dentystą lvl 29 od 4,5 roku w zawodzie w gabinecie ojca, praca od 9-19:00 przez 6 dni w tygodniu zarobki 16-22kpln i co?? Nic z tego, Arteon R Line w leasingu i co i nic? Pieniądze nic nie dają i nic nie zmieniają, lepsze auto nic nie daje to nadal kupa blachy na kółkach,dentysta nie ma żadnego statusu pacjenci przychodzą jak do mechanika czy kosmetyczki zero docenienia nie zdają sobie sprawy ile umiejętności wymaga odtworzenie zęba czy wypełnienie kanałów.
Lubię tą pracę ale co ja mam z życia powiedziecie mi co ja mam z życia skoro po 10h dziennie spędzam w gabinecie a po powrocie do domu coś zjem idę spać żeby od nowa iść na 10h do roboty..
Nie mam celów finansowych bo mam mieszkanie,auto.. No może jeden z ojcem chcemy wybudować nową siedzibę kliniki ale to pieśń przyszłości bo koszt około 5mln.
Miłosnych też nie mam mam kobietę też lekarkę w trakcie specjalizacji z pediatrii jest super ale co z tego skoro #seks i #milosc to tylko narzędzia ewolucji stworzone do rozmnażania jest przyjmnie ale jakoś mnie to nie spełnia w ogóle...I szczerze wolałem czasy studencie i wolne puste łóżko tylko dla mnie z ciszą i spokojem bez innego ustroju obok.
Poznałem kilka miesięcy kobietę blisko 40, ale zadbaną. Taka standardowa korpo-biurwa. Widzieliśmy się tylko kilka razy w towarzystwie, ale to wystarczyło by mi zawróciła w głowie. Dodałem ją do znajomych, i wymieniliśmy się kilkoma uwagami. Biłem się w myślach. Wiedziałem że to nie moja liga, wiec wygasiłem znajomość. Stwierdziłem że to zauroczenie to efekt głodu kobiety. Teraz chodzę na imprezy i wiem, że mogę w czymś wybierać. Np. na niedzielę jestem umówiony na niby randkę. Będę się starał żeby coś z tego wyszło. Mimo to czterdziecha nadal siedzi w głowie, tak że potrafię kilka razy dziennie wchodzić na jej profil, patrząc czy nie wprowadziła jakiś zmian, czy nie wybiera się na te same imprezy co ja.
Do sedna. Odkryłem że nie jesteśmy już znajomymi na FB. Wiem, że przypadkowo nie da się usunąć kogoś z znajomych. O co chodzi? Czy ona tylko sprząta nieaktywne kontakty, czy chce zwrócić na siebie uwagę? Co to za gierki? Tak mnie to gryzie.
Ps. Czy ona mogła jakoś się dowiedzieć że ją stalkuję? Czy FB mógł ją poinformować?
#