[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak przekonac brata do zrobienia prawa jazdy? Ma19 lat, chce zeby mial latwijeszy start w przyszlosc. Prawko chce zafundowac, a on nie chce jezdzic bo uwaza ze sie nie przyda. (z ojcem bez kontaktów, mama nie ma prawka) Mama go nie zacheca za grosz (bo sama nie ma, ale trzeba ja wozic) Ciagle mu tlumacze, ze przyda sie mu w pracy ewentualnie na uczelnie, a tez to ze nikt wozic go nie bedzie gdy bedzie tego potrzebowal. On jednak idzie w zaparte "nie bo nie". ... dodam, ze ma teraz czas bo bedzie mial wakacje.

#samochod

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[Mawid_Dotyka]

@mirko_anonim jak nie chce to i tak nie zrobi, jak bedzie stać w deszczu na autobus to może go oświeci wtedy

[mozis]

@mirko_anonim: w sumie to dość normalne zachowanie w tym wieku, zazwyczaj to rodzice wymuszają na nich aby jednak zrobili, może porozmawiaj z twoją mama i ją wpierw przekonaj aby zainteresowała się tym tematem... Moja siostrzenica ma 20 lat i prawko zaczęła robić w wieku 19, skończyła kurs ale nie poszła na egzaminy (mija już dobre pół roku) a jak jej pytałem czemu nie robi, to zaczęła wymyślać że teraz nie

[goferek]

w sumie to dość normalne zachowanie w tym wieku, zazwyczaj to rodzice wymuszają na nich aby jednak zrobili

@mozis: że co? Pamiętam jak zbliżała się 18, to praktycznie wszyscy znajomi wyczekiwali momentu, kiedy będą mogli zapisać się na kurs prawa jazdy. Gdzie tu miejsce namawianie ze strony rodziców?

[mozis]

@goferek: o widzisz, w moim otoczeniu było odwrotnie

[harrame]

Tez w sumie nie chcialem, bo po co mi to, ale poszedlem "w razie w", i teraz zwykle ja prowadze bo lubie xD

bo sama nie ma, ale trzeba ja wozic

No i masz odpowiedz, przez miesiac nie zawoź ich nigdzie, mow ze piłeś piwo czy cos, to zaraz bedzie zmiana o 180 stopni.

[Ranger]

@mirko_anonim: jak nie potrzebuje teraz, to po co go ciśniesz? Też nie potrzebowałem jak miałem 18 lat - wszędzie jeździłem rowerem/skuterem/autobusem i było git.
A może wyczuwa, że chcesz, żeby został Twoim szoferem po imprezach xD

[CichySzelestOka]

bo sama nie ma, ale trzeba ja wozic

@mirko_anonim: Ja nie robiłem w tym wieku właśnie z tego powodu, wiedziałem że będę wykorzystywany jako kierowca xD
zrobiłem jak miałem z 25 lat xd

[ToksycznyArek]

@harrame: Trzeba mieć odpowiedną motywacje. Jak się bratowa dowiedziała, że wuj przestrzegał brata przed ślubem z babą bez prawa jazdy i młody przyznał racje, to zdała od pierwszego.

[sierramikebravo]

@mirko_anonim: Powiedz mu, że w końcu i tak będzie musiał zrobić (zwłaszcza jeśli mieszkacie w małym mieście lub na wsi). Pokaz mu ile kosztuje kurs + egzamin i zapytaj czy będzie chciał na to tyrać samodzielnie zamiast skorzystać z Twojej dobroduszności.

[slapdash]

on nie chce

@mirko_anonim: koniec rozmowy.

[Mirkosoft]

@mirko_anonim: I po co kogoś "uszczęśliwiać" na siłę? Jak nie chce to nie, jak zachce to zrobi. Zresztą, jeżeli po zrobieniu prawa jazdy nie będzie regularnie jeździł samochodem to tylko problem bo będzie sobie później musiał odświeżać wiedzę. Tak jak moja kuzynka, która zrobiła prawko a po 4 latach nic nie umiała i ją wujek musiał uczyć od podstaw, Chociaż z punktu widzenia prawa była pełnoprawnym kierowcą.

Moi rówieśnicy oraz

[czteroch]

@Ranger co złego jest w zawiezieniu/odebraniu brata z imprezy?

[Ranger]

@czteroch: nic, dopóki nie oczekuje tego kilka razy w tygodniu

[the_straenger]

@mirko_anonim: Powiem z perspektywy osoby na której wymuszono zrobienie prawa jazdy z "dobroduszności" rodziny:
Najważniejsze pytanie tak naprawdę to nie jest jak go przekonać albo czy powinien zrobić, tylko czy będzie miał dostępny samochód i faktyczne powody żeby jeździć w najbliższym czasie.
Po zrobieniu przymuszonego prawa jazdy nie miałem okazji prowadzić samochodu przez kolejne 6 lat, ponieważ samochód rodzinny był zbyt ważny żeby ryzykować pożyczanie go "niedoświadczonemu kierowcy" (z czym

[Jamniki2]

@mirko_anonim nie wiem ale ciśnij, ludzie bez prawka myślą że tak wygląda normalnie życie a to #!$%@? prawda xD

[Kotdog]

Też nie chciałem robić, a potem uznałem,że mi się jednak przyda, zrobiłem jakoś w wieku 25 lat.
Nie podwozić go nigdzie to się może odmieni.

[programista15cm]

w sumie to dość normalne zachowanie w tym wieku, zazwyczaj to rodzice wymuszają na nich aby jednak zrobili

@mozis: ja i moi koledzy to od 14 roku życia pobieraliśmy kluczyki od aut rodzicom, najpóźniej w 18 urodziny był kurs, wcześniej już pieniądze były uzbierane lub od rodziców wyblagane

[Worm91]

@mirko_anonim: Dobrze Ci mówią, przestań podwozić. Jeśli umie sobie sam zorganizować życie bez prawa jazdy, to spoko jego wybór. Da się obecnie funkcjonować w dużym mieście bez prawka. Komunikacja miejska w wielu miejscach działa znośnie, a mimo że jest wolna to korki sprawiają że wszyscy jeżdżą tak samo wolno. Do tego masz rower, czy zwyczajne chodzenie piechotą na krótkie dystanse. Brak samochodu oznacza brak dodatkowych kosztów, dodatkowo gdy ktoś nie

[r5678]

@mirko_anonim: nic na siłę, ludziom należy pomagać gdy o to proszą.
Skoro nie chce robić prawka to niech nie robi, to można zrobić zawsze. może kiedyś go najdzie.

[r5678]

: że co? Pamiętam jak zbliżała się 18, to praktycznie wszyscy znajomi wyczekiwali momentu, kiedy będą mogli zapisać się na kurs prawa jazdy. Gdzie tu miejsce namawianie ze strony rodziców?

@goferek: teraz są chyba inne czasy i młodzież inaczej myśli. U mnie tak samo pełnoletność i każdy się jarał tym że można prawko robić. z facetów to każdy praktycznie robił, kobiety miały inne podejście do tego.