#wojna #przemyslenia #historia #wojsko
Jestem w nastroju na historie wojenne, jakoś ciężko odkopać te z frontu wschodniego.
Także jak kto zna dobre to słucham.
Kiedyś czytałem o przygodach czołgowego plutonu brytyjskich cromwellów.
https://en.wikipedia.org/wiki/File:The_British_Army_in_the_United_Kingdom_1939-45_H37168.jpg
Jadą sobie na zwiad pyr pyr pyr, jeden na szpicy i dwa kawałek dalej.
Jest wzniesienie więc je pokonują i zatrzymują się na szczycie, a tam pech bo działko przeciwlotnicze małego kalibru i dwie 88. Plotka zaczyna strzelać a
Jestem w nastroju na historie wojenne, jakoś ciężko odkopać te z frontu wschodniego.
Także jak kto zna dobre to słucham.
Kiedyś czytałem o przygodach czołgowego plutonu brytyjskich cromwellów.
https://en.wikipedia.org/wiki/File:The_British_Army_in_the_United_Kingdom_1939-45_H37168.jpg
Jadą sobie na zwiad pyr pyr pyr, jeden na szpicy i dwa kawałek dalej.
Jest wzniesienie więc je pokonują i zatrzymują się na szczycie, a tam pech bo działko przeciwlotnicze małego kalibru i dwie 88. Plotka zaczyna strzelać a
Jakoś mnie dziwi że niosący słowo nie dotarli do książek o etyce i moralności, chociaż to może i lepiej bo można do nich strzelać zamiast debatować o korzyściach większego dobra, bezwzględnej wyższości broni dystansowej i współpracy międzygatunkowej.