ta pasta jest świetna :D z uczuciopedii, pierwszy raz tam zajrzałem i sie nie zawiodłem Anony , bylem dzis swiadkiem dziwnego wydarzenia. Mieszkam w niewielkim miescie kolo Warszawy , jechalem dzis do niej autobusem. Spokojnie sam siedzialem, przede mna byly dwa siedzenia zwrocone przeciwko sobie, wiecie, takie 4 osobowe, zajete przez 4 karyny z gimbazy albo jakiejs zawodowki. Siedzenie z drugiej strony autobusu zajmowal
@PiewcaPozogi: a w wymaganiach: - musi być co najmniej 15 cm odemnie wyższy, nie spotykam się z karłami - musi być 100% meski, twardo stąpac po ziemi, - musi mieć własne hobby i pasje - musi lubieć podróżować żeby mnie zabierać w podróże
@Kopytko1: no oczywiście, że nie przeszkadzało by Ci że wali wóde i koke co chwile i daje d--y.Jesteś smiesznym typowym wykopkiem - każdy ma jakieś wymagania, ty je u kobiet zauważasz bo ich nie spełniasz(trochę generalizuje, ale kto mi k---a zabroni( ͡°͜ʖ͡°))
Boże nie wiem czy śmiechać z takich tekstów czy płakać, bo jak osoba pisząca takie coś w końcu wyjdzie spod maminej spódnicy i zderzy się z rynkiem pracy to się zdziwi. W budżetówce nie liczą się z tym w ogóle, i tak ratownik medyczny, który może ci uratować życie zarabia 2000zł na rękę, a szparka parząca kawkę dla korpośmieci w warszawskim biurowcu dostaje 4000 i
Wynik głosowania na Parostatek Krawczyka to jest jakaś porażka, ja myślę że to polskie, k---a głupie społeczeństwo, te k---a banda imbecyli która głosowała na tych k----w karakanów z Dire Straits to jest jakieś k---a nieporozumienie. Jeśli tyle dla was znaczy... jeśli tyle dla was znaczy, ludzie takie zaangażowanie społeczne, jak moje gdzie postawiłem moją rodzinę, moje życie prywatne, biznes, wszystko inne i dla was tylko znaczyło to p--------e 70 czy 80 głosów,
Dobry wieczór. Coś się... coś się popsuło i nie było mnie słychać, to powtórzę jeszcze raz. Wynik głosowania na Stairway to Heaven to jest jakaś porażka, ja myślę że to polskie, k---a głupie społeczeństwo, te k---a banda imbecyli która głosowała na tych k----w karakanów z Dire Straits to jest jakieś k---a nieporozumienie. Jeśli tyle dla was znaczy... jeśli tyle dla was znaczy, ludzie takie zaangażowanie muzyczne, jak ich gdzie postawili swoją rodzinę,
przesłuchałem naście kawałków z tegorocznego #topwszechczasow, porównalem z poprzednim i dalej uważam, że ta lista jest strasznie wtórna, a ludzie głosujący na te utwory są fanami jednego gatunku.
lubię gitarowe granie, ale po jaką cholerę nazywać to szumnie 'topem wszechczasów' skoro przeszło 90% kawałków to stary rock, a na palcach jednej ręki można policzyć piosenki nagrane przez ostatnie kilkanaście lat? nie chcę umniejszać nic Floydom lub Zeppelinom, ale inne
@burarura: "najfajniejsze" jest to, że stare kawałki są super, bo są stare. nieważne, że są artyści czy nawet remikserzy (!) mający znacznie większą wiedzę techniczną o instrumentach i muzyce, że potrafią robić rzeczy bardziej niesamowite, skoro 50 lat temu wyszedł ówczesny Hołdys z gitarą, poplumkał coś z kolegami pijakami i nie mając konkurencji wbił na wszystkie parkiety na całym świecie.
@diablik: opisałem się jak głupi, ale przeczytałem 2x i skasowałem.
polecam załączony niżej Infected Mushroom, czyli jak robić trance (czy też ogólnie pojętą muzykę elektroniczną) i zagrać na żywo koncert. mają świetne remiksy The Doors - z całym szacunkiem do oryginału, ale "Love me two times" w ich wersji wypada znacznie lepiej, a sam remiks nie polega na dodaniu bitu i powtarzającego się sampla, a tworzy ładny cover budujący nastrój.
nie wiem czy w zestawieniu był Mike Oldfield, który mimo że na gitarze Van Halenowi nie dorasta do pięt, to opanował w stopniu bardzo dobrym chyba każdy popularny