Ale wiecie, że najprawdopodobniej clue całej tej akcji było to, że Mirek ani razu nie poprosił o pieniądze? Sam mu je wysłałem właśnie dlatego. Lubię jak ktoś sobie próbuje radzić, a nie płacze jak ma źle. Za to ciepłym moczem olewam wszelkie zrzutki i żebractwo.
Nawet jeśli to był scam to ta kasa mu się należy za poziom wyrafinowania.
#bezdomnyrekin
Nawet jeśli to był scam to ta kasa mu się należy za poziom wyrafinowania.
#bezdomnyrekin
Czy ja żyję w jakiejś innej rzeczywistości razem z @wiem_wszystko i paroma innymi mireczkami? To jest jakaś abstrakcja co się dzieje. Czy ludzie którzy mówią "przecież jakby chciał tych pieniędzy to by odrazu wrzucił numer konta, więc nie chciał i ja to szanuje." Oczywiście że nie wstawil bo ludzie reagują na te dziwne cyferki jak płachta na byka i zostałby od razu zwyzywany od scamerow. Ale jak kilka
Ale nie bardzo mi się chce wchodzić w jakąkolwiek dyskusje, mam wrażenie że dystans kulturowy/intelektualny/poglądowy/materialny między nami jest ciut za duży.
Przelałem Mireczkowi 100zl. Srednio w miesiacu wydaje ok 15k na "życie". Wlasnie skończyłem remontowac mieszkanie gdzie sam remont kosztował prawie 500k. Na inwestycjach w poprzednim roku zyskałem ponad 100k po czym straciłem kilkadziesiąt. Serio, te 100 zł to nie jest dla mnie żaden pieniądz,
@Elektrowuz: Tak
Ale czy człowiek nie jest odpowiedzialny za swoje decyzje? Czy nie w jego zakresie obowiązków leży weryfikowanie danych na podstawie których podejmuje decyzje?
Owszem, żyjąc w społeczeństwie, które piętnuje oszustwo ten ciężar jest znoszony/zmniejszany co ułatwia życie każdemu. Tak więc dla mnie nie jest to agresja sensu stricte, bardziej zachowanie godne piętnowania w celu optymalizacji życia danej społeczności. Czy to coś zmienia? W realnym życiu nie bardzo. W teoretycznym modelu świata oznacza to że oszustwo nie powinno być karane "z urzędu" przez narzucone z góry prawo, a jedynie poprzez dobrowolne umowy danej społeczności.