@reakwon: może i wyglądać, ale borderlands to borderlands i będzie tak samo dobre jak poprzednie części. Tu można spodziewać się pewniaka, że dostaniemy świetny loot shooter
Idziesz ulicą. Nagle... PIERDUT! Patrzysz szybko za siebie, a tam katastrofa, matka z dwójką malutkich dzieci przygrzała samochodem prosto w słup! Podbiegasz szybko do wraku, widzisz, że dzieciom dzięki nowoczesnym fotelikom samochodowym nic się nie stało, jednakże matka jest ciężko ranna. Sprawdzasz czy jest przytomna, niestety brak reakcji, zauważasz, że na nodze z przeciętej tętnicy wypływa krew... W miarę swoich możliwości zakładasz prowizoryczną opaskę uciskową. Masz mało czasu, musisz wezwać pomoc zanim
@Deku: Jak dobrze pamiętam to do windowsa 8.1 system miał dużą rzeszę zwolenników którzy starali się przymykać oko na brak aplikacji Umarł przez wiecznie nie dopracowany Windows 10 który pozostaje wieczną betą Nawet teraz w10 na lumii działa gorzej niż smartfon z niskiej półki z Androidem 4.4
@Bonifacy13: ale naprawdę potrzeby będzie VPN? Przecież te regulacje dotyczą serwisów a nie dostawców internetu? A serwisy uciekną z hostowaniem do serwerowni poza UE i tyle. Nie trzeba łączyć się przez USA. Szwajcaria ma teraz okazję być europejskim lwem serwerowni - europejska kolokacja więc jakość może być identyczna jak innych serwerowni na terenie UE, a jednak wyjęta spod syfiastego europejskiego prawa.
#anonimowemirkowyznania Kiedy zaczęliście uważać się za #przegryw ? Mieliście taki konkretny moment w którym pomyśleliście "o ku*wa przegrałem życie" czy stopniowo zaczęliście się uważać za osobę "przegraną"? Moja mała spowiedź i refleksja : U mnie takim momentem była chyba szkoła średnia, w pewnym momencie po prostu zacząłem zauważać, że jestem otoczony przez ludzi przystojniejszych, bardziej ekstrawertycznych, z jakimiś osiągnięciami, fajnymi hobby. Zrobiłem sobie też krótki rachunek sumienia, między innymi uświadomiłem
@AnonimoweMirkoWyznania: U mnie również technikum mocno pojechało po samoocenie i było początkiem uważania się za mentalnego przegrywa. Do czasów gimnazjum byłem jednym z lepszych uczniów, miałem hobby, znajomych, coś się działo. Potem "elitarne" technikum - oglądałem bananów którzy mieli łatwiej na starcie, doświadczyłem systemowego wbijania do łba bycia gównem, widziałem lepszych, przystojniejszyvh, bogatszych którzy mieli wszystko to, czego ja nie miałem. Doszedł jeszcze rozwód rodziców i dwa lata znoszenia myśli
parę lat temu mój wujek ze wsi obok (nie taki stary w sumie miał może 37 lat wtedy) kupił sobie pierwszy komputer i internet Orange i poprosił mnie żebym wpadł podłączyć mu kompa, modem i pokazać te internety za flaszkę. No to wpadłem, wszystko pięknie podłączyłem, założyłem maila, facebooka pokazałem stronki o samochodach, o hodowaniu kwiatów i innych jego zainteresowaniach. Wszystko pięknie, zbieram się do wyjścia. A wujek: ej, seba a weź
@kieubasa: Hasło "Proud to be Black" (oraz podobne hasełka) powstało jako sprzeciw wszechobecnego rasizmu i segregacji, działa to na tej samej zasadzie co "Jeszcze Polska Nie Zginęła". Powodem dla którego "White Power" wywołuję oburzenie jest to że skinheadzi i inni naziści skandują to na swoich zlotach, jest to stygmat który już raczej nie zniknie ale fakt że konserwatyści dostają bólu d--y na wieść że raczej nie powinni głosić haseł związanych
#borderlands