Obcy dla mnie chłop, a dawno nie czułem takiej satysfakcji #famemma
#famemma Chłopy sterydy, peptydy, 2 treningi dziennie z zawodowcami, wlewy witaminowe, zabiegi na regenerację vs. kurier z DPD
Kebab_po_browarze via Wykop
- 1
@cyberlichwiarz: i dostawca glovo pamiętaj
- 8
Najpierw się z Ciebie śmieją, potem się z Ciebie śmieją, a na końcu zbierają oklep jeden po drugim na narodowym. Tazzy, szacunek.
#famemma
#famemma
Powiem wam taką śmieszną rzecz. Więc jestem u psychiatry na drugiej wizycie (miałem zrobić badanie na ADHD i wrócić, więc zrobiłem). Ona wie, że mam problemy z lękiem, zaburzenie osobowości. I mówię jej, że nie mogę zasnąć do jakiejś godziny w nocy a muszę wstać o 7 do pracy więc śpię często po kilka godzin tylko. Praktycznie nigdy nie jestem wyspany. Mam przez to myśli samobójcze. To ona mi zasugerowała, żebym że
@akaisterne: Przykro mi. Chciałbym jakoś pomóc, tobie, sobie, wszystkim. Nienawidzę tego kraju.
@patusiacipusia: Wątpię.
Nie wiem k---a, zmęczony życiem chyba jestem.
Związek mi sie p------i, a wręcz s--------ł, z tym ze na chłodno i właśnie przed chwilą sobie z tego zdałem sprawę. Praca nie jest zła, dobrze płacą, dobre warunki, ale k---a jestem w niej jak za karę.
Nawet nie wiem jak to otagowac.
Leżę na trampolinie i idę spać pod golym niebem, za jakis czas. W-------y jestem chyba, gdzies po drodze sie pogubiłem.
Związek mi sie p------i, a wręcz s--------ł, z tym ze na chłodno i właśnie przed chwilą sobie z tego zdałem sprawę. Praca nie jest zła, dobrze płacą, dobre warunki, ale k---a jestem w niej jak za karę.
Nawet nie wiem jak to otagowac.
Leżę na trampolinie i idę spać pod golym niebem, za jakis czas. W-------y jestem chyba, gdzies po drodze sie pogubiłem.
@ziiemniiak: ja r----------m kazda relacje w ktorej jestem bo ludzie mnie nudzą. Dobrze zarabiam, jeszcze lepiej sie bawie i jest super
@Borsukii to samo, nie chce poświęcać czau na ludzi. Jedną decydującą zmienną jest córka.
@jazmojegopokoju: tak, a w czym problem?
Czemu w sumie nikt jeszcze nie stworzył instancji albo społeczności na lemmy lub mastodonie? Wiem że są discordy ale discordów nie da się przeglądać nie będąc zalogowanym albo bez aplikacji
#przegryw
#przegryw
ja p------e, nigdy nie miałem normalnego życia, żadna dziewczyna mnie nigdy nie chciała, normiki przeżyły życie pełne wrażeń i doświadczeń, wcześniej miałem w to w------e, ale ostatnio jestem ciągle po alkoholu i mnie to boli, boli mnie, że nigdy nie miałem znajomych i nie przeżyłem miłości, czuję agonię, po prostu agonię, już nie będę się tu rozczulał, pozdro dla wszystkich chuopów
#przegryw #depresja
#przegryw #depresja
@pretensja_w_oczach: Rel
@pretensja_w_oczach: z fartem mordo
- 9
#przegryw najbardziej mi żal tagowych nastolatków. Nie ma siły, żeby było coś z człowieka, który wychował się na tagu. Gdyby to ode mnie zależało, to z miejsca przydzieliłbym rentę i niech siedzą, grają w jakieś GTA czy bujają się w fotelu, no bo naprawdę nie wiem co by tu można więcej
Kebab_po_browarze via Wykop
- 1
@TooFast: Racja. Ja bym jeszcze dodał że podwójnie trudno takim będzie wyjść na ludzi, bo musieli być w na tyle słabym położeniu żeby tutaj przesiadywać w wieku naście lat. Dużo takich dzieciaków będzie miało serio problem z umiejętnościami miękkimi w społeczeństwie.
Nie ma siły, żeby było coś z człowieka, który wychował się na tagu
@TooFast: Wiem że często piszesz prześmiewczo, ironizujesz ale tu nie masz racji, zawsze jest szansa. Choć masz stuprocentową zgodność że dla takich jednostek tag działa destrukcyjnie, szczególnie osoby które poprzez swoją trollerską działalność przybierają maski, hiperbolizują a młody umysł, często autystyczny, lub pod wpływem przykrych doświadczeń bierze dużo rzeczy czysto bezkrytycznie chłonąc treści które mogą powodować pogorszenie
- 5
Wpadłem na youtubie na taki wpis, zgadzacie się z nim? chodzi o to że ludzie kształtują, wyrabiają sobie zdanie o danej osobie w przeciągu kilku chwil rozmowy z daną osobą, patrząc na jego ton głosu, zachowanie, mimike, posturę, chód, ubiór - i możesz być kozakiem pracującym na budowie i branym za "ciape i nieudacznika" pracując w banku
"Bardzo ważną sprawą jest wizerunek jaki dajemy światu, własny wizerunek. Postawa ciała, język niewerbalny -
"Bardzo ważną sprawą jest wizerunek jaki dajemy światu, własny wizerunek. Postawa ciała, język niewerbalny -
A więc kolejny dzień dobiegł końca.. Niedziela, jedna z wielu, jedna z tysięcy samotniczych. Tym razem na wakacyjnym wyjeździe, błąkam się po tym świecie, poszukując spokoju od swoich myśli. Ale niczym echo gdzieś bardzo głęboko, odbijają się one z głębi duszy, zatłumione, stłamszone, okrzyki rozpaczy przeszłych tragedii i traum. Dzień był całkiem ładny, jak poprzedni zresztą, ciepły, słoneczny. Robiłem, to co zwykle, pływałem, jadłem, opalałem się, jeździłem na rowerze. Teraz czas na wieczorowy trunek. Dziś po raz pierwszy w tym roku, coś innego niż w---a, która się wczoraj skończyła, wypiłem bowiem całą.. Dziś drink na bazie cydru kupiony w lokalnym sklepie. Lubię takie wieczory, człowiek ma taką ciszę, w umyśle, taki spokój.
Jaki to paradoks, wszystko, co sam zbudowałem w życiu, co sam zbudowałem, zaplanowałem i zrealizowałem, jest dobre, jest przyjemne, jest przemyślane. To, na co wpływu nie miałem, praktycznie wszystko, od genetyki, po tragedie losowe, przez jakieś inne przykre wydarzenia, są złe, kończyły się źle i ich skutki były tragiczne. To pokazuje, to o czym mówię, to walka, walka z życiem, z losem. Losem, który pozostawiony sam sobie, zaczyna wszystko niszczyć. Dlatego od zawsze i nadal, lubię to co mogę trzymać mocno w garści, kontrolować jak najwięcej aspektów tego życia okrutniczego, bo tylko tak chronię to co jeszcze mam, przed okrutniczym losem i światem. Zapewne łatwiej byłoby, gdybym miał kogoś do pomocy. Ileż to razy już o tym pisałem, i ile jeszcze razy napiszę. Dobra kobieta w życiu, zmienia wszystko. Człowiek miałby jakiś sens, poczucie, że żyjesz po coś, że jesteś dla kogoś ważny, że twój los kogoś interesuje. Jak pięknie byłoby usiąść w tej scenerii, z kochającą panną, trzymając się za ręce i kontemplując chwilę..
Wiem, że to tylko majaki, wycieńczonego samotnością umysłu, że nic takiego nigdy nie zajdzie. Ale gdzieś w człowieku, z bardzo głębokiej otchłani, wydziera się ten krzyk, krzyk rozpaczy samotności. Ten krzyk nie ma sensu, its over, i to jest fakt. To krzyk stłumionych uczuć, emocji, potrzeb, które z zasady nie są logiczne, ale są ludzkie. "Żyjąc" tak, zatracam swoje ludzkie oblicze, zatraciłem siebie, swoje uczucia i emocje. Wszyscy wy, którzy to czytacie bracia przegrywy, wy też tak skończycie. Wszystkich nas czeka to samo. No nic, co pozostało, prócz pisania kolejnych wyrzutów myśli w postaci takich wpisów. Im dalej, tym bliżej mi do śmierci, kilka lat zapewne, im dalej, tym bardziej widzę bezsens tego wszystkiego, bezsens cierpień, których doznałem, bezsens mojej samotności, bezsens życia. Z tego nie wynika żadna nauka, żaden morał, jedynie frustracja i cierpienie. Bezsens, pustka, bo cóż więcej może mieć w sobie wrak człowieka.. Ehh, jakoś dziś coś zbyt wiele myśli nawarstwionych było..
https://www.youtube.com/watch?v=d_6ralFk2Ec
Jaki to paradoks, wszystko, co sam zbudowałem w życiu, co sam zbudowałem, zaplanowałem i zrealizowałem, jest dobre, jest przyjemne, jest przemyślane. To, na co wpływu nie miałem, praktycznie wszystko, od genetyki, po tragedie losowe, przez jakieś inne przykre wydarzenia, są złe, kończyły się źle i ich skutki były tragiczne. To pokazuje, to o czym mówię, to walka, walka z życiem, z losem. Losem, który pozostawiony sam sobie, zaczyna wszystko niszczyć. Dlatego od zawsze i nadal, lubię to co mogę trzymać mocno w garści, kontrolować jak najwięcej aspektów tego życia okrutniczego, bo tylko tak chronię to co jeszcze mam, przed okrutniczym losem i światem. Zapewne łatwiej byłoby, gdybym miał kogoś do pomocy. Ileż to razy już o tym pisałem, i ile jeszcze razy napiszę. Dobra kobieta w życiu, zmienia wszystko. Człowiek miałby jakiś sens, poczucie, że żyjesz po coś, że jesteś dla kogoś ważny, że twój los kogoś interesuje. Jak pięknie byłoby usiąść w tej scenerii, z kochającą panną, trzymając się za ręce i kontemplując chwilę..
Wiem, że to tylko majaki, wycieńczonego samotnością umysłu, że nic takiego nigdy nie zajdzie. Ale gdzieś w człowieku, z bardzo głębokiej otchłani, wydziera się ten krzyk, krzyk rozpaczy samotności. Ten krzyk nie ma sensu, its over, i to jest fakt. To krzyk stłumionych uczuć, emocji, potrzeb, które z zasady nie są logiczne, ale są ludzkie. "Żyjąc" tak, zatracam swoje ludzkie oblicze, zatraciłem siebie, swoje uczucia i emocje. Wszyscy wy, którzy to czytacie bracia przegrywy, wy też tak skończycie. Wszystkich nas czeka to samo. No nic, co pozostało, prócz pisania kolejnych wyrzutów myśli w postaci takich wpisów. Im dalej, tym bliżej mi do śmierci, kilka lat zapewne, im dalej, tym bardziej widzę bezsens tego wszystkiego, bezsens cierpień, których doznałem, bezsens mojej samotności, bezsens życia. Z tego nie wynika żadna nauka, żaden morał, jedynie frustracja i cierpienie. Bezsens, pustka, bo cóż więcej może mieć w sobie wrak człowieka.. Ehh, jakoś dziś coś zbyt wiele myśli nawarstwionych było..
https://www.youtube.com/watch?v=d_6ralFk2Ec
@Van-der-Ledre z tą kobietą to mocno w romantyzm poszedłeś, w realu doszlyby inne problemy i kłótnie i całkiem możliwe, ze marzyłbyś o jakimś samotnym tripie ;)
Pięknie napisane. Smutne, ale prawdziwe, a przez to piękne.. Bardzo mocno trafiło do mnie. Może dlatego, że mam podobne przeżycia. Życzę Ci światełka w tunelu, dobroci, i tej miłości - obyś już nie musiał tak pięknie pisać o samotności.
- 5
Prawie rok bez pracy w zawodzie, mimo ośmiu lat doświadczenia, przeżarte oszczędności i ,,hajs z krypto"
Ale sam nie wierze, udało się od następnego miesiąca zaczynam, w globalnym korpo, relatywnie dobre pieniądze.
Stresu jak by trochę mniej, jakie mam wnioski po tym okresie?
wysłane CV około 1k średnia aplikacji na jedno stanowisko z mojej branży to 50-1000 (wliczając wszystkie portale) na tyle CV około 15% rekrutrów otwierało moją aplikacje jako rozpatrywany byłem w 2% rozmów o pracę mogę wam nawet powiedzieć było 7 (praca w branży) na tą liczbę ghostowany byłym 5 razy w dwóch przypadkach dostałem konkretną wiadomość z podziękowaniami.
Jak
Ale sam nie wierze, udało się od następnego miesiąca zaczynam, w globalnym korpo, relatywnie dobre pieniądze.
Stresu jak by trochę mniej, jakie mam wnioski po tym okresie?
wysłane CV około 1k średnia aplikacji na jedno stanowisko z mojej branży to 50-1000 (wliczając wszystkie portale) na tyle CV około 15% rekrutrów otwierało moją aplikacje jako rozpatrywany byłem w 2% rozmów o pracę mogę wam nawet powiedzieć było 7 (praca w branży) na tą liczbę ghostowany byłym 5 razy w dwóch przypadkach dostałem konkretną wiadomość z podziękowaniami.
Jak
@Wololol: gratulacje dla ciebie, dobrze, ze sie nie poddałeś
Opowiedz później jak to jest po takiej przerwie wrócic do zwykłego trybu dnia typu 9-16
Opowiedz później jak to jest po takiej przerwie wrócic do zwykłego trybu dnia typu 9-16
@grand_khavatari: Mentalnie powoli zaczynam się adaptować, więcej z ludźmi się spotykam, staram się unormować sen.
Ale pewnie po miesiącu dwóch coś napiszę.
Ale pewnie po miesiącu dwóch coś napiszę.
@ZacharJasz92 tobie się spodoba chyba ogulem
#przegryw miala matka syna.. sy.. szkoda ze go nie zaje bala, tralala 🎵🎶🎶
- 102
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Kebab_po_browarze via Wykop
- 18
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
@prawiczek92 jeszcze niedawno byłem w Gdańsku i spacerowałem po jelitkowie. Gdybym tam był dzisiaj, to podszedłbym po autograf. Ale jak zwykle nie w porę...
- 10
Jak widzę wpis napisany przez truecela to nie czytam go tylko od razu daję plusa
#przegryw
#przegryw
#przegryw Też czasami płaczecie jak się nawalicie bo was dopada natłok złych myśli?
Ja czasami tylko tak mam
Ja czasami tylko tak mam
Kebab_po_browarze via Wykop
- 1
@Polishdoomer02: ja jak pije to zawsze jestem na wesoło, ale jak przychodzi wytrzeźwieć to jest szaro albo smutno. Jak na razie nie jestem jakimś menelem ale coraz częściej zacząłem pić browar czasem do tego jakaś 2 setka. Teraz już od jakiegoś czasu nie pije, bo chcę znowu bez używek jakąś radość, satysfakcję przeżyć.
@Polishdoomer02: nie umiem już płakać, jestem w takim dołku, że chciałbym tylko huknąć i się połamać (in video game)
- 11
@marv0oo: To musiały być potężne geje
Komentarz usunięty przez moderatora
bo RODO
- Przesta pierd cho na kebaba
- Moje ulubione
Ehhh Ja już mam dosyć szukania tutaj pracy... A to wykładanie towaru już nie aktualne ehh. #przegryw #januszex #ehhhhhhhhhhhhh #neet