Wstawiłam na jakąś grupkę dla biznesowych kobiet ogłoszenie, że zajmę się prowadzeniem profili w mediach społecznościowych i kampaniami płatnymi. Napisało chyba z 70 lasek żebym wysłała im ofertę. No i napisała do mnie na priv starsza pani, że ma dla mnie miejsce w projekce e-commerce ze stałym dochodem. Mówię super, tego właśnie teraz potrzebuję. Umówiłyśmy się na spotkanie na Zoomie, a ta mi z kolagenami naturalnymi
@send_nudles: mnie jakaś znajoma dodała na grupkę o kosmetykach, które sprzedaje. Pod każdym postem pierdyliard wychwalających pod niebiosa komentarzy. Wszystkie pisane przez inne osoby z mlm. To wygląda jak lizanie własnych jaj. Oni serio myślą, że tego nie widać?
Co do k---y, państwo z kartonu i dykty. Miałem podwózkę pod komisariat, wchodzę i mówię, że chciałbym się przebadac alkomatem - nie. Bo? W dobie koronawirusa zakaz badania alkomatem i c--j. Zapytałem czy jak pojadę autem to też nie możecie mnie przebadać xD wtedy oczywiście mogli. Czyli żeby sprawdzić czy mogę już jechać to muszę p-----------ć autem w np ich radiowóz to wtedy mnie przebadają xD ale po co mi to wtedy
Mirki, kot spaliłby mi mieszkanie w wigilię. xD Nie było mnie w domu trzy godziny. Wracam od teściów, a w kuchni siwo. Unosi się silna woń palonego plastiku. Sprawdzam więc wszystkie sprzęty elektryczne w domu, ale nic nie znalazłem. Patrzę na czajnik i wielkie WTF - czajnik z częściowo spaloną farbą i stopionym uchwytem. Szukam na nagraniu z monitoringu, bo jestem pewien, że nie zostawiłem włączonej płyty. Mam, znalazłem. S------l kot chciał
@skrytek: o k---a stary, zobaczyłem Twój post i sobie przypomniałem, że coś za długo czajnik nie gwiżdże, okazało się, że zapomniałem gwizdka założyć xDDD. Nic się nie stało, jedynie okna zaparowały w kuchni, ale jakbym się na dłużej zapomniał to c--j wie co by było xD. Dzięki byku!