przenosiłem matki dane na jej nowy telefon czyli mój stary i się dowiedziałem że jej konto na tiktoku jest ważne bo ona tam koleżanki ma kobieta co ledwo umie SMS wysłać stworzyła relację z innymi Grażynami z tiktoka i one jej wysyłają "pieski swoje i kotki i życzenia" no ludzie złoci jak Chińczycy zrobili że ta aplikacja jest aż tak prosta
@Returned: Chińczycy ogłupiają społeczeństwo za pomocą TikToka, co do tego nie mam wątpliwości. Rozumiem to przez zaburzanie funkcji poznawczych, w tym koncentracji, którą wymieniłeś. Myślę, że rodzaj treści to wypadkowa dwóch czynników: klika się to najlepiej i zapewnia najlepszą retencję użytkowników. Niestety negatywny wpływ na psychikę to tylko środek do celu. Podobnie jak obecny Facebook czy Instagram, TikTok to ogromny sklep wraz z ich program TikTok Creator Marketplace, na świecie
@Arvin: Może i nie twoja wina, jaki masz status, ale twoja odpowiedzialność, zeby coś z tym zrobic. Bezwiedne są pięciolatki, dorosły człowiek może decydować o sobie. Mamy różne możliwości, jasne, ale możesz działać w ramach dostępnych opcji. Nie wszystko od razu, i nie wszystko zapisano w gwiazdach.
@efilist: W tym przypadku mamy do czynienia z “przerzuceniem odpowiedzialności”. Na poziomie semantycznym prawie się z Tobą zgadzam, zamieniłbym jedynie słowo “logicznie” na “domyślnie”. Jeśli oprawca nie wykazuje woli naprawy wyrządzonych krzywd, wszystko w w rękach ofiary - oczywiście jeżeli bierzemy pod uwagę chęċ poprawy swojej sytuacji. Oczywiście można liczyċ na ratunek, który magicznie (bez żadnej osobistej inicjatywy) przypłynie z zewnątrz, ale równie dobrze można liczyċ na cudowne zbawienie. Poza
@oggy1989: 2025 w skorupce orzecha. Fajnie, że mamy usługi dostarczające treść, szkoda że często sa ściśle związane z defaultową aplikacją, która ssie pałę, i jesteś na łasce lub niełasce producenta tejże aplikacji.
strasznie dobija typ ludzi którzy tak się zachowują jakby totalnie nie myśleli o innych
np jak ktoś staje autem na dwóch miejscach, albo działa w taki sposób niby nieświadomy że szkodzi. Zastawia wózkiem przejście, no whatever wiadomo o co chodzi
@totem_lesnych_ludzi: To trochę jak graċ w warcaby samemu. To gra dla 2 osób, mimo to jesteś w stanie ogarnąć to solo. Dialog w środku działa na podobnej zasadzie - jesteś po obu stronach, i zbijasz/potwierdzasz argumenty.
Być może może istnieje zaburzenie, które charakteryzuje się wewnętrznym dialogiem, na zasadzie którą opisujesz, nie jestem go jednak świadom. Jest co prawda osobowość wieloraka, ale te osbowości są zwykle odseparowane od siebie.
czy ktorys z mirkow robi moze #rap i uzywa #reaper do nagrywek wokalu, czy ma ktos moze template lub projekt z odpalonymi juz wtyczkami|fx czy jak tam sie to tam nazywa? po prostu zeby wszystko bylo gotowe do nagrywki, pozdro #produkcjamuzyki #muzyka
@H_Dworniok2137: Kabina, pralka. Różnie na to mówią. Owszem, sprawdza się gorzej aniżeli wygłuszone pomieszczenie (i przestrzenne zarazem) pomieszczenie, ale jest to do ogarnięcia w miksie. Nieprawdą jest natomiast, że pop filter wycina sybilanty.
@galaxybear: tak jak napisał @H_Dworniok2137, najprościej będzie jak zgrasz suchy wokal. Aczkolwiek istnieje szkoła, według której zapina się bazowe efekty i tak rejestruje ślady. Jeśli chodziło o templatkę w rodzaju: odpalasz i wokal
@H_Dworniok2137: Wlaśnie o tym elemencie mówiłem. Dokładna nazwa to kabina akustyczna. Jak kiedyś poszedłem do sklepu muzycznego w Olsztynie i o nią poprosiłem, to zostałem wyśmiany i dowiedziałem się, że to "pralka" i żebym się nie wygłupiał.
Wziąłem pod uwagę, że pytanie zostało zadane pod tagiem #rap i chodzi o amatorskie nagrania. Można z powodzeniem miksować fajnie brzmiące traki dysponując jedynie takim wygłuszeniem. Do pewnego momentu - to
@H_Dworniok2137: Wiesz, uważam że to nie do końca tak. Mało kiedy realizuję się sam, niemniej kiedy już to robię, to zwykle nagrywam w szafie. Dosłownie. Jest tam postawiony mikrofon na statywie i panele dookoła. To są co prawda lepsze warunki, ale też nieidealne. Na moje ucho (po miksie i masterze) wypada to świetnie. Trudno mi zebrać feedback od dużej próby osób, bo no dużo ich mnie nie słucha, ale zdarzyło
@H_Dworniok2137: Spoko. Zrealizowane dzisiaj. Zwykle montuje wideo, ale tym razem po prostu wrzuciłem coś, co się rusza.
edit: Perfekcjonizm? Jak tak, to o ile CI to doskwiera, to życzę, żeby minęło możliwie szybko. Nic przyjemnego.
edit2: Dla jasności - robota nie moja, nie licząc rapu i śpiewanego refrenu. Zwykle nagrywam w olsztyńskim TNUS Studio. Niemniej, warunki jak opisałem: szafa (żartobliwie nazywam ją "kabiną zwierzeń"), kilka paneli.
Tak jak początkowo obstawiałem, raczej nie stanę się stałym bywalcem Wykopu. Oh well... Dla kontekstu: rapuję w wolnym czasie. Bez bluzgów, o emocjach, zaburzeniach... Traktuję to jako terapię. Pracuję aktualnie nad albumem i swoim tempem wypuszczam utwory, które z czasem się na nim znajdą. Elektryczne Owce, w oczywisty sposób nawiązujący do klasyka science-fiction, to najnowszy z nich. Traktuję go jako
@ShadyTalezz: Dzięki! Z Sadistikiem to jest złożona kwestia. Prosta odpowiedź: tak, na pewno jest dla mnie inspiracją, jednocześnie takie skojarzenie, jak dalekie by nie było, to dla mnie niemały komplement. Odpowiedź złożona: nie śledziłem go od początku jego kariery. Wydaje mi się, że unikam inspiracji, na tyle na ile to możliwe, choć wiadomo - całkiem odciąć się nie da. Poznałem jego twórczość dopiero, gdy miałem za sobą napisane jakieś 20-30
Chcę mieć to odhaczone możliwie szybko: zarejestrowałem się na Wykopie, żeby podzielić się swoją muzyką. Znając mnie, nie stanę się stałym bywalcem, choć to kwestia otwarta. Należność do społeczności, choćby wirtualnej, mogłaby mi dobrze zrobić.
Nagrywam rap. Na Mirko niejednokrotnie spotkałem się z pogardą względem tego gatunku muzyki. Aspekt dostępności; to, że nagrać może dziś każdy (i wszystko), to przeogromna zaleta, ale również wada.
@Shavarus: Nie zdawałem sobie sprawy, jak dawno nie słyszałem Eripe (i jak w tyle zostałem, jeśli chodzi o jego twórczość), aż nie wyszukałem, że Odium wyszło w 2012 - i to był ostatni raz, kiedy go sprawdzałem. Widzę, że Podium jest z 2016 i miło słyszeć progres poczyniony przez ten czas.
kobieta co ledwo umie SMS wysłać stworzyła relację z innymi Grażynami z tiktoka i one jej wysyłają "pieski swoje i kotki i życzenia" no ludzie złoci jak Chińczycy zrobili że ta aplikacja jest aż tak prosta