Witam. Wielu z was prosiło o pewną relację z kiermaszu, jednak pojawiło się tyle wiary, że nie byłem w stanie niczego przeprowadzić. Wiele zobaczycie w TV. Razem z @guma888 i @a__s przenieśliśmy całość na słynny taras. Ledwo dało się dopchać do stolików i wolontariuszy, którzy całość przyjmowali i sprzedawali. Wtedy doznałem wrażenia, że ilość przedmiotów zebranych przez nas to ziarno piasku w całej piaskownicy. Ludzie okazali się przecudowni, pojawiło się
@luc_paw: oczywiście tak, ale z drugiej strony zawsze mam wtedy w pamięci ludzi którzy nie mieli na tyle szczęścia aby ich akcja została rozgłoszona, wystarczającej 'łzawości' aby miała wystarczającą siłę przebicia albo naet nie myśleli nigdy o żadnej akcji tego rodzaju a po prostu powoli stopniowo umierają w ciszy.
@sekundnik: Się tak nie ciesz. Kiedyś sobie też tak myślałem, że nigdy nie miałem nic złamanego a dwa dni później miałem wypadek i dwie kości w nodze złamane. Gips prawie 6 miesięcy ( ͡°͜ʖ͡°)
Kurde mirasy mam dziwną przypadłość, zawsze gdy polłożę się wieczorem/nocą w łóżku to po jakimś czasie tracę przytomność i budzę się dopiero rano :/ I tak co noc :/ #oswiadczenie #ciekawostki
@FLOLPROBA: Coś słyszałam. Głównie od Ciebie ale słyszałam;)
A tak serio - korzystam z facebooka, czasem ze snapchata i innych podobnych apek. Myślę, że jak ktoś by chciał mnie sledzić/szpiegować to nie miałby z tym większego problemu i nie potrzebowałby do tego Prisma;)
może mi ktoś pomóc zrozumieć te informacje o pokomonach z okolicy. Cały czas mam 3 kroki do wszystkich. Chodzę w różnych kierynkach i nic sie nie zmienia. Dodam że poruszam się po centrum Warszawy. #pokemongo
Uwaga powracam z prawilnym #rozdajo Po raz kolejny jako dobry człek rozliczyłem się za pracę z #komputery w postaci pamięci ram do laptopa:) I w związku z tym, że teraz prawilnie sprzedaję te nówki na #allegro do wygrania: 1 szt nowej pamięci do laptopa 4gb marki #kingston dokładnie taka jak na aukcji:
Mirki po przeczytaniu mojej dzisiejszej historii będziecie mogli nazywać się Tomaszami, bo nie uwierzycie.
Pracuję w HR dużej wrocławskiej IT korporacji. Prowadzimy właśnie rekrutację na stanowisko programisty. Wśród kandydatów tym razem trafiła nam się kobieta, więc jako niepoprawny feminista postanowiłem, że zaproszę panią na rozmowę, tym bardziej, że umiejętności plasowały ją zdecydowanie na przedzie stawki.
Niestety mojej szefowej to nie wystarczyło. Według niej do programowania, podobnie jak do fedrowania, nadają się tylko i wyłącznie mężczyźni. Kompletnie się z nią nie zgodziłem i tym razem postanowiłem walczyć o kandydatkę do ostatniej kropli kawy. Po srogiej kłótni, wypominaniu ASAPÓW i FAKAPÓW, o dziwo udało mi się postawić na swoim, ale po minie szefowej widziałem, że wyświadczyłem tej zdolnej programistce przysługę, ale raczej z dziedziny tych niedźwiedzich.
źródło: comment_YSRq9M1D4I8xJfDWtBWWgqtFdhXZT18h.jpg
Pobierz@luc_paw: oczywiście tak, ale z drugiej strony zawsze mam wtedy w pamięci ludzi którzy nie mieli na tyle szczęścia aby ich akcja została rozgłoszona, wystarczającej 'łzawości' aby miała wystarczającą siłę przebicia albo naet nie myśleli nigdy o żadnej akcji tego rodzaju a po prostu powoli stopniowo umierają w ciszy.