Ze szpitala psychiatrycznego wyszłam kiedyś jako strzęp człowieka
Łatwiej jest człowieka spacyfikować, obwiązując pasami, niż wyznaczyć trzy osoby z personelu, żeby przytrzymały pacjenta i posiedziały przy nim, dopóki się nie uspokoi. To normalna praktyka w szpitalach na Zachodzie, a u nas – rzecz nie do pomyślenia – opowiada nam Katarzyna Parzuchowska...
z- 121
- #
- #
- #
- #
- #
- #