Ostatni spacer z moją przyjaciółką. Niestety nie dała rady wrocic o własnych silach. 13 lat temu przyniosłem ją z ulicy w jednej dłonii, lekarz dawał male szanse w takim stanie byla, była małym bobkiem a urosło 45 kilo psa. Miesiac temu wycieto jej guza 2kg z watroby ale przerzuty zrobiły swoje. Teraz czekam na weta bo wszystkie mozliwosci zostaly wyczerpane i biedna lezy i sie meczy, nic wiecej nie mozna zrobic tylko
Czasem mam tak, że zrobię sobie full makeup a potem patrzę w lustro w łazience i uświadamiam sobie, że wyglądam jak Switetłana czekająca na klienta przy szosie i wszystko zmywam #oswiadczeniezdupy
#zwiazki Po 8 latach w związku i ślubie ustalonym na Sierpień właśnie (konkretnie w poniedziałek) baba mnie rzuciła dla gościa którego zna od zeszłego wtorku. W dodatku tak trzymała dyskrecje ,że o sprawie dowiedziałem się w piątek (wtedy też złożyłem im wizytę w parku w którym się spotkali).
#anonimowemirkowyznania Kurde Mirki, jest pierwsza trzydzieści. Majówka. Niebieski pasek ze szwagrem kupili około piętnastu butelek bimbru. Mówię około, bo sama dokładnie nie mam pojęcia, ile faktycznie ich było. Godzina 23.30. szwagier odpadł z gry i leży gdzieś w łóżku. Mój niebieski zaczyna rozkminiać, które zwierzę 4 tys. lat przed naszą erą zostało pierwsze udomowione. Czy koza, czy pies? Później, zaczyna opowiadać epos o Gilgameszu, żeby płynie przejść w epokę Epikura,
#ciekawostki #tatuaze