#anonimowemirkowyznania Zazdroszczę tym, którzy znaleźli swoją drugą połówkę i są z nią długo... i to bardzo :( W moim przypadku każdą kobietę jaką miałem (było ich około 6), posiadała jakiś ubytek mózgowy. Jedną zniszczyły patologiczne znajomości chociaż przestrzegałem, druga polot za pieniędzmi, trzecia królewna, której nic nie można było powiedzieć bo jej zdanie liczyło się najbardziej, czwarta zdradzała, piąta to nawet nie skomentuje XD, szósta po dłuższym okresie powiedziała, że to jednak
To ja z drugiej strony. Zazdroszczę ludziom, którzy byli wolni. Od 14 lvl byłam w 3 związkach prawie bez przerwy. Teraz jestem mega szczęśliwa z moim niebieskim i nie zamieniłabym tego na singlelife ale nie wiem jak to jest byc dorosła singielka. Teraz jestem lvl 20 i raczej wolnosc mi nie grozi. Ale nie przeżyłam przygodnego seksu, nie flirtowałam na imprezach, nie mogłam nie wrócić do domu bez słowa. Czerpcie z wolnosci
@michal_szn: nie napisałam ze mi go brakuje. Mowię ze tego nie przeżyłam i nie przeżyje, nie wie jak to jest. Uważam, ze z życia trzeba czerpać jak najwiecej, próbować wszystkiego nie wazne czy chodzi o studiowanie fizyki lub filozofii (jesli sie ma możliwość) czy seks przygodny i wódka z piwem. Mi na prawdę niczego nie brakuje w związku, gdyby sie oświadczył przyjęłabym bez zastanowienia i juz nigdy z nikim innym nie
@michal_szn: nie smutnij misiu ❤️ sa rzeczy których nie spróbujemy ale za to przeżyjemy cos zupełnie innego. Ja na prawdę nie żałuje ze tego przygodnego nie miałam. Kocham niebieskiego, jesteśmy swietnie dopasowani, jestem mega wdzieczna ze walczył ponad 2 lata mimo, ze kazdy mu radził zeby sobie odpuścił.
@ButtHurtAlert: dobra kobieta to pojęcie względne. Jestem dobra bo jestem dobrym człowiekiem? Czy idziemy głębiej - dbam o potrzeby partnera bardziej niz o swoje, nie chce pieniedzy od niebieskiego, lubię seks, także ten jednostronny, a moze dlatego ze stawiam na rodzine, a nie karierę (nie mowię ze nie chce pracować). Dla jednego dobra dla drugiego zła. Zła dla byłego bo zerwalam po 4.5 roku. Zła bo trzymałam cudownego faceta we friendzone
@agaja: super :D tez bym nie narzekała gdybym była w jednym związku. Ale zobacz różnice Ty byłaś po 20 a ja od 14rz. Nie powiedziałam ze żałuje, fajnie by było spróbować, ale fajnie by było spróbować miliona rzeczy których nigdy nie spróbuje i nie płacze tylko sie cieszę tym co mam.
Słowem wstępu… Miałem 7 lat, wakacyjny weekendowy wieczór, telefon i wiadomość, że babcia w szpitalu. Najadła się gruszek, bóle brzucha, kładła się spać co chwile, a jak wstawała to myślała, że minął dzień i łykała kolejną porcję tabletek. Niestety nie przeżyła tego, a ja zraziłem się do gruszek.
Sytuacja sprzed chwili: [siostra] - chcesz gruszkę? [ja] - nie jem gruszek, wiesz dlaczego. [s] - czemu? Owoc jak każdy inny. Przesadzasz. [ja] -
@MiKeyCo: nwm bo zawsze wyglądam tak samo. Mam wszystko białe czarne i szare i ubieram legginsy albo jeansy, bluzkę z długim rękawem + sweterek lub bluza.
"Sprzedawcy bedą mieli wolne niedziele, bedą mogli spędzać czas z rodzina. Mogą isc do kina lub restauracji, gdzie pracują ludzie bez rodzin" A swoją droga moze ksiądz tez chce spędzie czas ze swoimi dziećmi?
Wszystkie rynsztunki wiedźminskie zrobione, troche dwimerytu na to zeszło, ale było warto. No to teraz zostaje mi do zrobienia około 50 znaków zapytania na Skellige i pokonanie 13 przeciwników w gwincie i można powiedzieć, że gre skończyłem na 100%
Pokonalam wszystkich w gwincie, odkrylam prawie wszystkie pytajniki i zrobilam wiekszosc rynsztunkow. W pewnym momencie to bylo nudne i moglabym grac w dowolna gre. Znika klimat kiedy robisz na sile...
Jeżeli mam mały zarost po bokach, to już wzrost jest zahamowany?. Trochę też na szyi, ale bardzo mało. 172cm(╥﹏╥) #broda #zarost #niebieskiepaski #wzrost
4,5 roku, zerwalam bo byl toksyczny, zaborczy, chorobliwie zazdrosny i po czasie sie dowiedzialam ze polecial na kase... Tekst po zerwaniu do kolegi "A mial byc dom i audi...". Nie tylko niebieskiepaski musza uwazac ¯_(ツ)_/¯
@GrochenMochen: nie potrzebuje mieszkania bo mam dom. Wole żebyś miał samochód i mnie woził bo ja jestem typowa różowa za kierownica. A jak samochód to tylko vag.
Ehhhh. Dobija mnie juz ta samotnosc... Jak widze pary to czuje taki smutek... Dlaczego ja musze tak strasznie cierpiec... Czemu inni maja rozoweog a ja nie moge miec... #tfwnogf #rozowepaski
@wyjde_z_przegrywu: sprobuj jeszcze raz. I spacer do kuchni to za mało. Znajdź sobie hobby, zapisz sie do jakiś grup/kolek/zespołów. Idz na imprezę, do klubu, na ognisko. Tylko wyglądaj przy tym jak człowiek nie jak przegrany wypok.
Zgadzam sie z @Szrlh. @wyjde_z_przegrywu: moze Cie to pocieszy ale moj niebieski wyszedł z przegrywu i firendzone po 2.5 roku. Z tym ze on raczej az tyle w piwnicy nie siedział, chociaż i tak spotykaliśmy sie na imprezach u niego w garażu. Moze zrób imprezę i zaproś ludzi?