Stiv trzy razy uciekł białoruskiej straży granicznej. Za każdym razem do Polski. W końcu pies został po naszej stronie granicy, gdzie najpierw zajęli się nim polscy pogranicznicy, a potem wolontariusze. Okazało się, że w Białorusi zwierzę było bite i niedożywione.
"Nasza prowokacja wynika z tego, że w dzisiejszym świecie największą oglądalność i największe zasięgi, a co za tym idzie, największe możliwości finansowe dają kontrowersje, bo to one są dziś najbardziej pożądane przez Was" - Antoni Królikowski wyrasta na mocnego kandydata do tytułu dzbana roku
Władze miasta Gusiew w Obwodzie Kaliningradzkim udostępniają publiczne tereny mieszkańcom, aby mogli sadzić ziemniaki i uprawiać warzywa na własne potrzeby. To odpowiedź na szalejącą w rosyjskiej enklawie drożyznę i niedostatki w dostawach żywności.
@Misiekkkk: Nie znasz lokalnego folkloru, ruscy potrafili z Braniewskiego Lidla albo Biedronki wyjeżdżać z trzema wypchanymi koszykami produktów. Najpopularniejszą marka szlugów w tamtym regionie Warmii są Jing Lingi sprowadzane z obwodu. Niektórzy domy pobudowali na interesach z ruskimi ( ͡°͜ʖ͡°)
Rosjanie, którzy przeprowadzali pomiary w Sławutyczu, miejscowości niedaleko Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej, opuścili miasto - poinformował mer Jurij Fomiczew, cytowany w poniedziałek przez agencję Reutera. Wcześniej pojawiły się informacje, że mer został uprowadzony przez Rosjan.
Zachodni urzędnicy ostrzegają o "poważnych obawach", że prezydent Rosji Władimir Putin może użyć broni chemicznej w Kijowie! - informuje "The Guardian".
Nie ma czegoś takiego jak czerwony skun, po internecie krążą fejki ze zdjęciami Sumaka, takiego drzewka popularnego w polskich ogrodach. Kiedyś mój koleżka wstawił to na facebookową grupkę dla jaraczy wmawiając że kupił to za 60 zł w Gdyni XD