Ostatnio po długiej przerwie wpadła plyta osb + deska klejona jako podstawa i prowadnice prowadnic kabli z profili alu. Do tego przyszło dziś wrzeciono. Jeszcze kapke drobnicy (prowadnice kabli, przewody, ograniczniki osi, zmiana sprzęgiełek) i koniec :D
@Pimenista: na poważniejsze skrawanie kupiłem takiego potworka. Ale pewnie i tak ktoś powie, ze to lekkie gowno 250kg a nie prawdziwa obrabiarka na 1500kg :D
Nawet w drukarkach 3d kiepsko się sprawdzają rozwiązania takie jak tutaj -> kółeczka jeżdżace w rowkach profila zamiast prowadnic liniowych albo przynajmniej wałków
@sorek: żeby było taniej to kilka fantów zakupiłem u chinola (pręty gwintowane, kółka do vslota, arduino, silniki krokowe, sterowniki silników i płytkę pod arduino) bo na alledrogo było za drogo.
I na te fanty chwilę poczekam, więc będzie pewnie jakiś tydzień albo 2 pauzy na tagach :D
Już są: 4/4 nogi, 4/4 łączniki między profilami osi y 4/4 dolna część wózka osi y 1/2 górna część wózka osi y z mocowanjem silnika 1/2 górna część wozka osi y z mocowaniem nakrętki trapezowej 3/3 uchwyty końcówki śruby trapezowej 3/3 uchwyty nakrętki sruby trapezowej 1 uchwyt przewodów na wózek osi y 1 uchwyt przewodów na nogę
Dziś założyłem trzecią szpulkę, na oko będę potrzebował jeszcze jednej.
Już są: 4/4 nogi, 4/4 łączniki między profilami osi y 2/4 dolna część wózka osi y 2/2 uchwyty końcówki śruby trapezowej 2/2 uchwyty nakrętki sruby trapezowej
I teraz robi się wózek osi y z mocowaniem silnika osi x. Planowo 13h i 400g plastiku :D
I dziś odebrałem jeszcze kolejne 2 rolki plastiku.
Aktualna cena: 1,5kg PLA - 75zł (jedna nowa rolka i około połowa starej)
Po szlakach wspólnie jeździli z zasłoniętymi tablicami rejestracyjnymi. Leśnicy obejrzeli film na YouTube. Zirytowali się, bo ich zdaniem terenówki jeździły nielegalnie po nadleśnictwach Bielsko, Ustroń i Jeleśnia, więc powiadomili policję.
@ATAT-2: PTTK Pasterka da się dodjechać autem/motorem i zaparkować pod schroniskiem. Koło Nowego Targu też było, w Karkonoszach jest jakieś wielkie schronisko/hotel z wielkim parkingiem - ale to chyba nie po naszej stronie granicy.
U mnie we wsi na asfaltowej drodze są oznaczenia "szlakowe".
@DMMotoAdventures: Z doświadczenia powiem Ci że będziesz czuł niedosyt. Zaprojektuj i wytnik cześci z aluminium na jakimś laserze + 1m x 1m to dużo, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę. Wyceluj na początek w 300x300 max, łatwiej ci będzie ustawić gometrie i nauczysz się że to nie takie łatwe i kolorowe jak chce się to zrobić dokładnie.
@Zorki4: Dzięki za "dobre" słowo. Jestem przygotowany na to, że to nie będzie produkcja jak na frezarce za 500k :)
I zgodnie z tym co piszą Mirki, to będę robić pole robocze minimum jakie mi potrzeba.
Raz umęczyłem piaskarkę z kompresora 24l, jeden tłok z marketu. Pistolet to był pistolet do dmuchania z doczepioną butelką. Szło to jak krew z nosa, ale efekt wyszedł super. A w necie wszyscy pisali, że
Kupiłem #trial z opcją rejestracji. Tylko trzeba ogarnąć elektrykę... Po 5 dniach już prawie gotowe.
Przerobiłem 12VAC na 12VDC, dodałen akumulator 0.8Ah, dodałem lampę przód i tył, kierunkowskazy przód i tył, stacyjkę, przełącznik na kierownicę, czujnik stopu na klamkę i na nogę.
Amor w sumie działał, tylko pocił się minimalnie z regulacji tłumienia kompresji. A regulacja odbicia nie działała.
Pan Honda w instrukcji serwisowej o regulatorach tłumienia pisał aby nie naprawiać, tylko kupić nowe. Trzeba było dorobić nową zaślepkę jednego regulatora oraz rozwiercać mechanizm klikacza i przerobić go na gwintowany korek zamiast wprasowanego.
Zrobione: Nowy odbój gumowy, Nowe uszczelniacze łozyska igielkowego, Nowy uszczelniacz olejowy, Nowy uszczelniacz przeciwpyłowy, Nowy oring głowicy, Nowa
@piowit: Aktualnie robię tylko to co znam i do czego mam przygotowane części zamienne (Afryka/DR/XR). W necie masz sporo opisów jak rozkręcić amortyzator. Oczywiście jak nie znajdziesz opisu do swojego to musisz szukać analogi w innych i stosować je do swojego amortyzatora. Pierwszy amor naprawiałem jak mi się wylał w Afryce i miałem do wyboru oddać na regenerację za 400zł (padł mi po 2ch latach po regeneracji) lub zrobić to sam
@DMMotoAdventures: mój stary jest fanatykiem amortyzatorów. Nie ma miesiąca, żeby ktoś nie wybił się na leżącej na podłodze sprężynie i nie rozwalił głowy o sufit..
Ostatnio wpadło oswietlenie led bo było ciemno jak w dupie, teraz malowanie i za moment będą składane regały z juli pod scianę (w sklepie wydawały się spoko).
Jak się uda to niedługo wjedzie tokarka, frezarka, spawarka, więcej narzędzi ręcznych i moze będzie własny biznes: serwis amortyzatorów, motocykli, jakieś przerobki, dorabianie części itp.
@DMMotoAdventures: Ja mam taką taniochę naście lat, był taki popularny wzór że do dziś go wszędzie widać :-) Owszem w paru miejscach ma odpryski ale zawsze punktowo no i naprawdę trzeba się postarać żeby uszkodzić. A, jak doliczysz klej i fugę to wyjdzie więcej :-)
Dziś kupiłem tokarkę :D Za chwilę rzucę to całe programista15k i będę toczyć sobie wałki w garażu bez dedlajnów i menagierów :D
Trochę zdemontowana, bo znajomy wstawiał mi ja do garqżu HDS i było ryzyko uwalenia czegoś pasami.
Jutro wszystkie osłony wracaja na swoje miejsce a piseł BHP zostanie wydrukowany i zawieszony nad miejscem pracy.
źródło: comment_1631136338d8GP1g89Yuj4tSyniUt642.jpg
Pobierz