@katera: @Crea: Ze swojej strony polecam podjechać pod "Przewiązkę", ktora jest początkiem alei prowadzącej do Trójkąta Trzech Cesarzy. :) Mysłowice są bardzo starym i niesamowicie ciekawym historycznie i geograficznie miastem. :) Miasto jest powiązane ze slynnym rodem Sułkowskich, gdyby spisać ich historię jako fabułę powieści wraz ze wszystkimi smaczkami, wyszedłby niezły kryminał (⌐͡■͜ʖ͡■) Mimo że mieszkam zaraz obok w Kato,
Dawno nie pisałem pod tagiem, wróciłem do normalnego trybu życia a żeby napisać coś z sensem potrzebuję więcej czasu i wyciszenia, dziś jest taki moment. Z grubsza napisałem wam jak wygląda terapia ale nie napisałem jaki jest jej cel i co właściwie daje czyli meritum sprawy. Opiszę wam jak ja to widziałem, jak na mnie podziałała być może miejscami mogę się minąć z tym jaki faktycznie jest cel terapii ale wydaje mi się że każdy człowiek jest inny i inaczej ją przeżywa. Dla chcących poczytać jaki jest "fachowy" cel terapii zapraszam do przeczytania krótkiego artykułu http://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy/cele-terapii-uzaleznien/ ja opiszę swoje przeżycia.
#anonimowemirkowyznania Siemka ludziska, piszę w anonimowych, żeby mnie komendant nie wyhaczył. Mianowicie jestem policjantem i chcę wam opowiedzieć o śmieszkach, których miałem okazję ostatnio „dorwać”, a wolę z anonimowych, bo jednemu udało się wymigać od mandatu, co jest zbrodnią w oczach „góry” :)
Godzina 9:30 jadę motocyklem za gościem bez pasów. Patrzy w lusterko, widzi mnie. Jadę za nim, bo chcę mu dać szansę na ogarnięcie się. Stajemy na światłach. Gość ma kupę czasu na zapięcie pasów, a jednak tego nie robi. Trudno, dałem mu kilka szans na ogarnięcie, ustawiam się za nim i daję sygnał dźwiękowy. Zjeżdża. K: kierowca, J:ja J: panie kierowco, proszę o dokumenty, to jest dowód rejestracyjny i prawo jazdy.– mówię, a gość zrezygnowany podaje to o co prosiłem. -Dlaczego nie zapiął pan pasów, mimo, że za panem jechałem?
@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@? mać, czasem jak siedzę w tych zasranych krzakach to zastanawiam się czy można niżej upaść niż polowanie na kierowców, którzy nie stwarzają żadnego zagrożenia jadąc na drodze, która ma ograniczenie zrobione z totalnej dupy. Ale zaraz potem przypominam sobie, że będę miał wysoką emeryturę i to dużo wcześniej niż reszta społeczeństwa i mi przechodzi_
#anonimowemirkowyznania Mirki pijcie ze mna kompot ( ͡°͜ʖ͡°) Wlasnie dostałem oferte 880 PLN / dzien pracy na B2B, najlepsze jest to ze nie mam ani wyzszego wykształcenia ani nie jestem programista. Czuje dobrze człowiek ( ͡°͜ʖ͡°)
OP: @trq: no tutaj kontrakt dlugoterminowy, z kalkulatora wychodzi jakies 13k miesiecznie przy urlopie 26 dni. Nie jest to #programista15k ale uwazam to i tak za dobra stawke.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: sokytsinolop
#anonimowemirkowyznania Sprawdziłam sobie właśnie wyniki matury mireczki i co? I gówno. Uczyłam sie rok sama, siedziałam po nocach jak głupia, stałam się praktycznie aspołeczna i po #!$%@? mi to było? Wiem, że jeśli nie pójde na wymarzone studia to nie koniec swiata, ale #!$%@? tyle pracy i serca w to włożyłam i #!$%@? wszystko strzelił. No smutno mi po prostu :(
Jak jakiś pisarz czy aktor weźmie i umrze to zawsze w telewizji podczas wiadomości pokazują fote gościa i mówią " Wczoraj wieczorem umarł po długiej chorobie ..... " i tu zaczynają wymieniać jakie książki napisał na jakich uniwersytetach wykładał itd.W moim przypadku po podaniu daty zgonu spiker zaczął by chaotycznie tasowac kartkami na stole w poszukiwaniu jakiś sensownych wiadomość o moich życiowych osiągnięciach...bez skutku
@spokojnie_to_ja: Mnie w takich momentach zastanawia jak to jest, że zmarł ktoś tak wybitny i znany, a ja jakoś słyszę o nim po raz pierwszy w życiu. I jeszcze te litanie, jaki to ten ktoś był wspaniały.
Hipopotam Bella w zoo w Leningradzie. Bella przeżyła tylko dzięki opiekunce (Jewdokia Dashina). Po wyłączeniu wody w mieście skóra hipopotama zaczęła pękać i opiekunka musiała nosić wodę i nacierać skórę. Bella o dziwo nie zostanie zjedzona i przeżyje wojnę (bombardowania, temperatura) i odejdzie na wieczne trawiaste równiny dopiero w 1951 roku.
"Of all the horrors of war, a destitute hippo is one of the last sights you’d expect to see. Translated directly from the source: “Belle survived the war thanks to her caretaker, Yevdokia Dashina. In 1941 water was turned off throughout the city and Belle’s pool was empty, so her skin began to dry out and crack. Every day, Dashina would drag a 40-liter barrel of water from the Neva river and rub the suffering hippo with camphor oil. Eventually, Belle’s skin healed and she was able to hide underwater through the air raids.”
źródło: comment_MksEFUQDfJh6V4cVDuFY7SMXXZgaok5I.jpg
Pobierz