Ustalmy jedno:
1. W protestach w całej Polsce bierze udział kilkaset tysięcy osób - w miastach, miasteczkach i wsiach.
2. W tej grupie protestujących mogą zdarzyć się idioci, którzy poczuli bezkarność (policja niereaguje) i niszczą mienie, zakłócają msze itd. To jest margines w stosunku do reszty protestujących. Można nie popierać takich zachowań, a jednocześnie popierać protesty.
3. W mediach społecznościowych rozpoczęła się właśnie wojna informacyjna na przekonanie, że w protestach biorą udział
1. W protestach w całej Polsce bierze udział kilkaset tysięcy osób - w miastach, miasteczkach i wsiach.
2. W tej grupie protestujących mogą zdarzyć się idioci, którzy poczuli bezkarność (policja niereaguje) i niszczą mienie, zakłócają msze itd. To jest margines w stosunku do reszty protestujących. Można nie popierać takich zachowań, a jednocześnie popierać protesty.
3. W mediach społecznościowych rozpoczęła się właśnie wojna informacyjna na przekonanie, że w protestach biorą udział
#lodz #protest
źródło: comment_1603803772UpOBNzlQ7RuVvt4h8YArOC.jpg
Pobierz@przeczki: ale się pan robol bez wykształcenia pieknie przywitał