Jaram się tym torcikiem, wiem, że jeszcze muszę kilka rzeczy poprawić, ale z każdym jestem z siebie coraz bardziej dumna (。◕‿‿◕。) w komentarzu kompozycja kwiatowa z góry, a ja zapraszam do obserwowania tagu #ponczekpiecze, jest za słodki, żeby trafić na czarnolistę ( ͡°͜ʖ͡°)
@ejsidisi dzięki! @cassiopei zabezpieczam kwiaty taśmą florystyczną i najczęściej folią spożywczą/aluminiową, ale dużo rzadziej czekoladą :) @aprile bardzo się cieszę, że tak o nim pomyślałaś :)
Aktualizacja zdjęcia kolekcji amerykańskich samochodów z lat 50-70 w skali 1:18. Trochę #chwalesie. Jakiś czas temu układałem je kolorystycznie. Efekt? Jak na zdjęciu. Kilka godzin to trwało ale było warto. Tadam. ( ͡º͜ʖ͡º) #modelarstwo #kolekcja #motoryzacja #samochody
Uwaga, z okazji dobrego humoru robię #rozdajo ( ͡°͜ʖ͡°) Do wygrania kierownica do PS4/PC Logitech G29 troszkę zakurzona bo dawno nieużywana ( ͡°ʖ̯͡°) Plusować mogą wszyscy no może oprócz: - # bekazpisu - # bekazlewactwa -
Dziś mieliśmy bardzo ciężki transport. 11-letnie dziecko z Krakowa do Zabrza. Przeszczep serca. Dziecko było podłączone do urządzenia które miało baterie jedynie na 40 minut. Problem stało się zasilanie w karetce. Poszukiwanie odpowiedniej przetwornicy, UPS-ów itp. Policja która konwojowała karetkę miała na wyposażeniu agregat prądotwórczy na wszelki wypadek.( Na bramkach A4 policja zblokowała ruch tak by konwój dotarł do otwartych bramek. Na kolejnych bramkach to samo i tam dołączają kolejne radiowozy do pilotowania
W koncu. Po prawie 30 latach przerwy wrocilem do malowania figurek. Pierwsza ukonczona. Wiem, ze duuuzo do poprawy (podstawka nie ruszona specjalnie) i nauki przede mna. Ale jaram sie jak kiedys za gnojka :) Zabawa jest przy tym niesamowita!
Pochwale się - pykło mi właśnie 10kg redukcji, odkąd stwierdziłem, że jestem za bardzo ulańcem i trzeba coś z tym zrobić (czyli 93 dni temu) xD Dużo pomaga to, że siedze na home office i to, że się w cholere zacząłem nudzić zauważając, że siedzę cały czas na kanapie. Ze 107kg redukcja aktualnie na 97kg, celem jest powrót do moich standardowych 85 kg, które miałem przed faszerowaniem mnie kortykosteroidami kiedy pojawił mi
Pamiętam jak za gowniaka w podstawówce miałem kompa który mocno się przegrzewał i to do tego stopnia, że nawet przy otwartej obudowie potrafiło po kilkunastu minutach wywalić bluescreena. Oczywiście rodzice nie chcieli kupować nowego sprzętu bo skoro stary się uruchamia to znaczy, że można jeszcze na nim wszystko robić.
Któregoś razu umówiłem się ze znajomymi na wspólne granie w jakąś gierkę przez neta. Obawiałem się jednak, że mój komp nie wytrzyma i wyłączy
@szczupak_ziemny: Ja w wieku ok 10-11 lat miałem w domu jakąś podróbkę NESa (coś jak picrel).
Którymś razem (prawdopodobnie przy kłótni, czyja kolej na granie jest) spadł nam na podłogę z wysokości zasilacz od potężnej konsoli i obluzował się w obudowie. Oczywiście z bratem nie chcieliśmy się przyznać, że rozwaliliśmy, ale zauważyliśmy, że w odpowiednim ułożeniu wszystko łączy, dlatego rozkręciliśmy zasilacz i wpakowaliśmy w obudowę odpowiedniej plaster surowego ziemniaka XD