Ta amerykańska administracja strasznie niezdecydowana, dają niby zielone światło, naciskają żebyśmy wysłali Migi na Ukrainę ze swoich lotnisk, a potem mówią, że z lotnisk USA w Niemczech nie można bo to by włączyło USA do konfliktu... Czyli dali nam zielone światło żeby nas włączyć w konflikt z Rosją, ale sami by nie przyszli z pomocą, tylko powiedzieli, że to nasz problem? O co tu chodzi, przecież te komunikaty to jakiś żart.
Nie
Nie
#f1