kelnerzę sobie dziś w #pracbaza a tam jakieś rządowe szychy opowiadają sobie #ciekawostki o #trump: - jak przyjechał to mówi, że chce numery do cesarza i do ministrów i w ogóle to już i natychmiast i nie szło mu przetłumaczyć, że to #japonia i że to tak tu nie działa - no i jak to się skończyło? - dostał numer do cesarza - co na to cesarz? -
@KorczakSzcz: Może chodzi o to, że nie mają codziennych spotkań i dziś jest akurat taki "scrum day", że wypada im spotkanie. Dziwny tag, ale chyba o to chodziło.
Pewnie jestem głupi i wydaje mi sie tak samo jak temu gościowi co sprzedaje. Jak ja kupowałem samochod tez za okolo 5k to wazne bylo dla mnie zeby go rdza mocno nie w---------a tak i zeby w miare byl sprawy technicznie. Ale slyszalem o jednym handlarzu ktory sprzedawał auta i do aut do 10/15k zjezdzali sie calymi stadami jak malpy zeby ogladać auto i wychodziło a to rysa a to coś i
@Sramnapsajakgorucham: a ty pewnie myślisz, że auto za 5k to nie może być kradzione? Ja rozumiem, że sprawdzanie przebiegu czy innych bzdetów to może i nie za mądry pomysł, ale przejrzenie historii auta jak najbardziej jest wskazane nawet przy takiej kwocie, bo się może okazać, że auto miało 20 posiadaczy, każdy się pozbywał po pół roku, co by wskazywało, że coś z tym autem jest nie halo. Niska kwota nie
wie ktoś z kim nasz ulubiony Kofeinowy Baron jest? Wrócił do Kisbel, jest z thicc przewodniczką z Kolumbii czy jak? Coś na wypoku było że inną Wenezuelkę zimportował do Polski, ale nie znalazłem o tym żadnego info u BezKawy.
źródło: comment_j8sVl2DBqvL1tAt5JcbNFqHUggxAyH3X.jpg
Pobierz