Ajolos via iOS
Cześć Mirki z #rower i #szosa, przyda mi się mała porada. W marcu spodziewam się bana na wyjazdy w plener, a nie chcę całkiem z roweru w tym czasie rezygnować, wiec rozglądam się za trenażerem. Macie/polecacie jakieś sprawdzone? Raczej skłaniam się ku takim, które nie wymagają demontażu koła, ale można mnie przekonać argumentami.
Główny ficzer jakiego bym potrzebował podczas jazdy w domu, to pomiar dystansu kompatybilny z zegarkiem Garmina i tu
Główny ficzer jakiego bym potrzebował podczas jazdy w domu, to pomiar dystansu kompatybilny z zegarkiem Garmina i tu
Z tego co znalazłem, to jest chyba tylko Elite Deboyo Race. Ktoś, coś?