Wpis z mikrobloga

Jak jeszcze ktoś pod tagiem #rower tutaj zagląda - polecicie może jakiś bidon termiczny, ale taki co trzyma ciepło w chłodne dni, a nie tylko chłód w ciepłe? Chodzi o opcję wożenia gorącej herbaty w czasie zimniejszych wycieczek. Większość tego, co znajduję pod hasłem „bidon termiczny” działa właśnie dla zimnych płynów i nie nadaje się do zalewania wrzątkiem.
Z tego co znalazłem, to jest chyba tylko Elite Deboyo Race. Ktoś, coś?
  • 11
  • Odpowiedz
@Ajolos: Elite Deboyo, polecali mi go ziomki z wypoku, znakomicie trzyma temp. Bardzo dobry ustnik, mimo ze bidon sztywny (metalowy) to podaje wode do ostatniej kropelki. Zalewasz goraca woda i 2h mozna na tym spokojnie smigac w temp. 0C.
  • Odpowiedz
  • 0
No i takich rekomendacji potrzebowałem. Nie szukam dalej.
@Jerzu: do lata jeszcze trochę. Mi to tam obojętne, ale różowa trochę zmarzluch i marudzi w trasie ????
  • Odpowiedz
@Ajolos: nie słuchaj glupot, bo ja biorę debojo też latem na dłuższe wycieczki i mam tam zimny napój do przelania do bidonu z którego piję. I nie muszę szukać sklepu czy stacji
  • Odpowiedz
@Ajolos: ma rozmiar standardowego bidonu, w metalowym koszyku brzęczy, ale w plastikowym standardowym jest ok. Mam jakiś zwykły z marketu plastikowy i pasuje.
  • Odpowiedz